Zakaz kąpieli w rabczańskich fontannach

Wpiszcie proszę, w Google "upały kapiel w fontannie" i kliknijcie grafikę. W całym kraju dozwolone jest chłodzenie sie w fontannach, które powinny mieć uzdatnianą/ oczyszczaną i filtrowaną wodę ( ale nie przeznaczoną do spożycia). Ba! Są W Polsce miasta, które w upały robią kurtyny wodne z sikawek lub hydrantów, by ulżyć mieszkańcom. W Rabce bardziej przydałby się zakaz robienia kup w miejscach publicznych, niż zakaz korzystanie z fontann. Ale skoro: "cywilizacyjnie nie dorośliśmy do toalet"...

Trochę namysłu nad tym, co w takiej wodzie, która nie jest filtrowana i uzdatniana, może się kryć. A może się kryć choćby salmonella, e. coli, gronkowiec, czerwonka, grzybica -- lista jest dość długa. Żadne zakazy tutaj nie pomogą: ludziom trzeba po prostu wyraźnie zaznaczyć, że do tej wody wchodzą wyłącznie na własna odpowiedzialność.

rok temu dwóch młodych "plecakowych"zmęczonych wędrówką zdjęło buty,skarpety i weszło do fontanny .Myli twarze,ręce -trwało to długo i wyglądało obrzydliwie.Nikt z "widzów"nie reagował,chociaż na twarzach widac było zaskoczenie.Czy o to chodzi tym którzy kwestionują zasadnośc wprowadzenia zakazu kąpieli.?Czy w Rabce mogą byc miejsca w których da się spokojnie odpocząc?

Obserwując zachowanie władzy rabczańskiej i niektórych radnych, wnioskuję że chyba brakuje im jodu, co jest przyczyną ich tępoty umysłowej. Mam na myśli nie tylko fontannę, lecz również szereg innych pomysłów ich radosnej twórczości.

Treść zakazu jak i jego wykonanie do najlepszych nie należy (zdj. 2 - pęknięcia po montażu) więc i tak długo straszyć nie będzie.

Nie ma basenu, do rzeki strach wejść bo zielona od glonów i pełna śmieci to chociaż fontanna w upały przyniesie ochłodę

A czy kąpiel to moczenie nóg czy brodzenie w wodzie ?? Może by tak przed urzędem ustawić tabliczkę ostrzegającą przed ....

Widmo,piknikować nikt ci nie zabrania na trawniku, a jak chcesz złapać coś na skórę to możesz się pluskać w fontannie, nigdy nie wiadomo kto moczył się przed tobą. Jak ci nie odpowiada to jedź tam gdzie leżaki są za darmo.

Jak się robi remont za gruba kasę to należy przewidzieć choćby poidełka ,tak jak to ma miejsce w innych miastach.Miasta zakładają kurtyny wodne a u nas nie wolno ochłodzić się wodą z fontanny. Jeszcze tak niedawno nasz wice bronił gokartów bo inaczej dzieci nie przyjadą do Rabki.Teraz ustawia się znaki zakazu. Proponuję jeszcze ustawić budki poboru opłat przy wejściu do parku i posadzić w nich naszych radnych. Może jak posłuchają głosu ludu to przestaną przyklaskiwać idiotycznym pomysłom Przybyło.

Szkoda. U nas wszystko wciąż jak za komuny, same zakazy - zakaz kąpieli, zakaz deptania trawników. Kto bł na Zachodzie to wie jak to wygląda - parki są dla ludzi. Ludzie biorą koce, koszyki, dzieci i całymi rodzinami piknikują w parkach na zielonych trawnikach. Nawet leżaki są za darmo. Tam to nikomu nie przeszkadza.