Burmistrz wycofał projekt podwyżek opłat za śmieci

RABKA-ZDRÓJ: Burmistrz Leszek Świder wycofał spod obrady Rady Miejskiej projekt uchwały w sprawie podwyżek opłat za śmieci dla mieszkańców. Już podczas obrad komisji okazało się, że większość radnych ma inne zdanie niż on. Było to drugie nieudane podejście do tematu podwyżek opłat.

W październiku Rada Miejska w Rabce-Zdroju odrzuciła projekt podwyżek opłat za odbiór odpadów od mieszkańców. Burmistrz Leszek Świder nieustannie przekonuje, że podwyżka jest nieunikniona i przedstawił kolejny projekt uchwały wprowadzający podwyżki, licząc, że tym razem radni go zaaprobują. Wczoraj przewodniczący Michał Skowron poinformował na początku sesji, że projekt został wycofany. Czy będzie trzecie podejście? Nie wiadomo.

Burmistrz proponuje, żeby od 1 stycznia mieszkańcy domów jednorodzinnych płacili za odbiór śmieci 33 od osoby (odpady posegregowane), mieszkańcy budynków wielorodzinnych i bloków 30 zł miesięcznie za osobę, a właściciele domków letniskowych 190 zł rocznie. Opłaty rosną dwukrotnie w przypadku niesegregowania odpadów. 7-złotowa obniżka przysługiwać ma mieszkańcom domów jednorodzinnych, którzy będą posiadać przydomowe kompostowniki. Właściciele niezamieszkałych nieruchomości, na których wytwarzane są odpady, zapłacą 1,80 zł za m.kw. lub 3,60 zł jeśli nie segregują śmieci.

Leszek Świder tłumaczy, że przepisy mówią o tym, iż miasto nie może dopłacać do odbioru śmieci. To system, który musi się samofinansować. Tymczasem do przetargu na odbiór odpadów stanęła tylko jedna firma i oferta, jaką złożyła, jest o 600 tys. zł wyższa niż wysokość kwoty, jaką miasto pobierało dotychczas od mieszkańców. Dlatego by system się bilansował, konieczne jest podniesienie opłat.

(mr)