• Gorczański Portal Informacyjny
  • Piątek, 29 marca 2024
  • Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
Reklama
Wiadomości
Data: 4 października 2011, Wtorek / Ilość wyświetleń: 5793

Podwójny sukces Majeranków

Dziecięcy zespół regionalny Majeranki posłał na prestiżowy i dobrze obsadzony 36. Konkurs Muzyk Podhalańskich im. Tomasza Skupnia w Nowym Targu dwie grupy. Jak na zespół z Rabki-Zdroju przystało, wystawił dwie grupy - podhalańską i zagórzańską. Obie zdobyły równorzędne pierwsze miejsca.

Pierwsza grupa, występująca po nazwą „Olszowianki”, zaprezentowała repertuar zagórzański, grając polki, walczyki i krakowiaki. W jej składzie wystąpiły: Monika Potaczek z Olszówki (prym), Marzena Żmuda z Olszówki (sekund) i Gabriela Główka z Rdzawki (bas). Druga grupa zagrała repertuar typowo podhalański, nuty tradycyjne - wierchową, sabałową i krzesaną. Katarzyna Kluska ze Skomielnej Białej i Maria Majerczyk z Chabówki prymowały na zmianę, sekundował Patryk Traczyk z Rabki-Zdroju, a na basie przygrywał Dawid Bartosz, również rabczanin.

Dzieci są podopiecznymi szkółki muzycznej przy Stowarzyszeniu Miłośników Kultury Ludowej w Rabce-Zdroju. Gry na instrumentach ludowych uczą ich Jakub Rusiecki (grupa podstawowa) i Piotr Majerczyk (zaawansowana).

Skąd pomysł, aby wystawić na konkurs dwie grupy, grające różne repertuary? Choćby dlatego, że przez etnografów Rabka zaliczana jest do terenu zagórza pozostającego pod silnymi i wieloletnimi wpływami podhalańskimi. Wyjaśnia to etnolog Dorota Majerczyk z SMKL-u, badacz kultury zagórzańskiej, które pisze właśnie prace doktorską na temat kultury Zagórzan. - To jest naszą zaletą, że w tym regionie możemy grać muzykę podhalańską i zagórzańską. Wynika to z tego, że jeszcze za Wincentego Pola (1851 r.) Rabka należała ściśle do regionu zagórzańskiego. Ale początkiem XX wieku, w wyniku ekspansji silnej kultury podhalańskiej, przyjęła elementy kultury Podhala, między innymi w muzyce, tańcu, stroju, śpiewie, i dziś uważana jest za Podhale, a za Podhalan uważają się też sami rabczanie - twierdzi.

Dziś trudno odtworzyć pierwotną muzykę ludową Rabki-Zdroju, bowiem przez ostatnie ponad 80 lat wypierała ją muzyka podhalańska, która przyszła tu wraz z przedwojenną modą na góralszczyznę podhalańską i doprowadziła niemal do jej wyginięcia. Dlatego - zdaniem Doroty Majerczyk - niezwykle ważne jest nawiązywanie do korzeni kulturowych tego regionu. - Chcemy do nich wracać, badać pierwotną kulturę Rabki i okolic i pokazywać ją. To bardzo ważne, bo to część naszej historii - podkreśla..

Warto zauważyć, że w nowotarskim konkursie muzyk z bardzo dobrej strony pokazali się Gorcanie z Niedźwiedzia. W kategorii młodzieżowej zajęli II i III miejsce.

(mr)

Zdjęcie: Piotr Korczak / www.podhale24.pl
Reklama
Zobacz także
Reklama