• Gorczański Portal Informacyjny
  • Czwartek, 28 marca 2024
  • Imieniny: Anieli, Renaty, Kastora
Reklama
Wiadomości
Data: 27 października 2011, Czwartek / Ilość wyświetleń: 4686

Zielone światło do likwidacji Straży Gminnej w Rabie Wyżnej

Rada Gminy Raba Wyżna przychyliła się do wniosku miejscowego oddziału Stowarzyszenia Obrony Praw Obywatelskich Powiatu Tatrzańskiego podpisanego przez 865 mieszkańców gminy i poparła likwidację straży gminnej.

To pierwszy krok do likwidacji jednostki. Teraz przewodniczący Rady Gminy Raba Wyżna Krzysztof Stachura będzie musiał przygotować projekt uchwały o zamiarze likwidacji jednostki, a gdy zostanie ona uchwalona, gmina wystąpi o ostateczną opinię w tej sprawie do Komendanta Wojewódzkiego Policji i opracuje ostateczny projekt uchwały, już o likwidacji straży gminnej. Procedura jest długa, ale na dzisiejszej sesji Rady Gminy Raba Wyżna radni dali zielone światło do jej rozpoczęcia, głosując nad wnioskiem mieszkańców. Poparło go 9 radnych, 5 było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu.

Przeciwny likwidacji straży gminnej był komendant Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju Robert Bartosz. W swoim wystąpieniu na sesji powiedział: - Będę bronił straży gminnej i będę za jej utrzymaniem, bo każdy sojusznik, który działa na rzecz poprawy bezpieczeństwa mieszkańców, jest nam bliski. Już sama obecność straży gminnej wpływa na poprawę bezpieczeństwa na terenie gminy. To ważne działanie prewencyjne – mówił. Pytany przez radnych poinformował, że jest możliwość wynajęcia policjantów do tzw. służby płatnej. 8-godzinny dyżur policjanta z radiowozem kosztuje 200 złotych. Zdaniem radnych, którzy głosowali za likwidacją straży gminnej, opłacenie i zatrudnienie policjanta do czuwania nad bezpieczeństwem mieszkańców Raby Wyżnej będzie tańsze i bardziej efektywne. Robert Biel ze Stowarzyszenia Obrony Praw Obywatelskich Powiatu Tatrzańskiego przekonywał, ze tak będzie lepiej, bo straż gminna nie ma żadnego szacunku wśród mieszkańców gminy. Jak mówił, tutejsi strażnicy boją się nawet młodych pijaczków spożywających alkohol wieczorem pod budynkiem urzędu gminy.

Przeciw likwidacji był wójt Andrzej Dziwisz. - Wniosek jest bezzasadny - stwierdził - Trzeba jednak pochylić się nad opinią mieszkańców, którzy swoim podpisem wyrazili swoją złą opinię o straży gminnej - dodał. Jednak jego zdaniem, zmiany powinny iść w kierunku ewentualnej reorganizacji straży i sprecyzowania jej zadań, a nie w kierunku likwidacji jednostki. Wójt przekonywał, że krytykowane powszechnie zbyt duże zaangażowanie strażników w obsługę fotoradaru miało też dobre strony. - Kierowcy zdjęli nogę z gazu, co skutkowało tym, że było mniej nieszczęśliwych wypadków - mówił wójt. Poinformował też radnych, że nawiązał kontakt z wójtem gminy Spytkowice Franciszkiem Sidełko w celu omówienia możliwości współpracy w zakresie straży gminnej. Wcześniej padła bowiem propozycja, żeby stworzyć straż międzygminną. Wójt Spytkowic, jak mówił wójt Dziwisz, pozytywnie odniósł się do tej propozycji.

Przeciw likwidacji był również przewodniczący Rady Gminy Krzysztof Stachura. - W tym momencie podjęcie decyzji o likwidacji straży gminnej jest ryzykowne, bo nie mamy mieszkańcom do zaoferowania nic w zamian w kwestii bezpieczeństwa. Obawiam się, że jego poczucie teraz spadnie -mówił. Apelował: - Powinniśmy dać szansę naprawy tej straży.

Obserwatorzy gminnych sesji podkreślają, że dzisiejsze głosowanie, to narodziny opozycji w radzie Gminy Raba Wyżna, bo głosowanie przeciwko wójtowi należało do tej pory do rzadkości - prawie zawsze radni głosowali zgodnie z jego wolą. Tym razem było inaczej.

(mr)
Reklama
Zobacz także
Reklama