• Gorczański Portal Informacyjny
  • Sobota, 20 kwietnia 2024
  • Imieniny: Agnieszki, Czesława, Amalii
Reklama
Wiadomości
Data: 13 grudnia 2011, Wtorek / Ilość wyświetleń: 5721

Erygacja parafii w Mszanie Górnej. Kardynał wydał zgodę na samodzielność

W Mszanie Górnej odbyła się uroczystość erygacji miejscowej parafii. Droga do tego celu była długa, a jej początek miał miejsce około 60 lat temu. Proboszczem nowo powstałej parafii został ksiądz Marian Bański.

W latach pięćdziesiątych XX wieku mieszkańcy Mszany Górnej wybudowali kościół, który był ośrodkiem duszpasterskim Parafii św. Sebastiana w Niedźwiedziu. Pieczę nad nim powierzono wówczas Zgromadzeniu Ojców Zmartwychwstania Pańskiego, którzy wraz z mieszkańcami wzbogacili środowisko o dom parafialny, ośrodek rekolekcyjny i cmentarz.
Teraz - dzięki staraniom ks. Mariana Bańskiego i ks. prowincjała Wiesława Śpiewaka - metropolita krakowski ks. Kardynał Stanisław Dziwisz wydał zgodę na usamodzielnienie parafii.

W uroczystości wzięli udział: ks. dziekan Marek Wójcik wraz z księżmi z mszańskiego dekanatu, ks. prowincjał Wiesław Śpiewak z asystentem Andrzejem Sosnowskim, księża Zmartwychwstańcy, a wśród nich ks. Zbigniew Kozielec i ks. Władysław Tarnowski, wójt gminy Mszana Dolna Bolesław Żaba, radny Ireneusz Nalepa, sołtys Mszany Górnej Michał Mysza, siostry  zakonne oraz parafianie.

Nabożeństwo erygacyjne było przede wszystkim religijnym przeżyciem. Nie sposób jednak nie dostrzec również innych walorów uroczystości - zaangażowania chóru żeńskiego pod kierownictwem Sylwii Hołyńskiej, scholi parafialnej "Cantus" prowadzonej przez Ewelinę Płachczyńską-Struś, orkiestry strażackiej wraz z kapelmistrzem Michałem Myszą oraz organisty - Jana Sowy. Nad wszystkim czuwała patronka parafii - Matka Boska Nieustającej Pomocy spoglądająca na wiernych z odnowionego obrazu oraz błogosławiony Jan Paweł II, którego figura znajduje się na kościelnym placu. 

Ksiądz Marian Bański, jako nowo powołany proboszcz, z wielką atencją wspominał tych, którzy wpłynęli na jego osobowość. To ludzie, o których mało kto wie - zwykli, skromni, prości ludzie, w których ksiądz Bański dostrzegł dobro i piękno. I chciałby - jak mówił - być taki, jak oni.

Stanisława Nowak / Opracował (mr)
Reklama
Zobacz także
Zaproszenia
Zdjęcia
Ogłoszenia
Reklama