• Gorczański Portal Informacyjny
  • Czwartek, 18 kwietnia 2024
  • Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Gościsława
Reklama
Wiadomości
Data: 29 lutego 2012, Środa / Ilość wyświetleń: 5083

Gdzie się podział neon kina Śnieżka?

RABKA-ZDRÓJ: Choć tytuł tego artykułu jest nieco prowokacyjny, to wcale nie mam zamiaru prowadzić dochodzenia ani powoływać komisji śledczej… Chciałbym za to zaprosić Was do próby odtworzenia historii budynku kina Śnieżka a także refleksji na temat jego roli w przeszłości i teraźniejszości. Jeśli macie jakieś pamiątki związane ze Śnieżką (zdjęcia, fotosy, plakaty itp.), które moglibyście udostępnić Lokomotywie będzie nam niezmiernie miło. Może uda się nam wspólnie zorganizować wystawę poświęconą temu miejscu ? Całkiem serio myślimy też o odtworzeniu dawnego neonu kina. W związku z tym szukamy zdjęć (filmów ?), na podstawie których można by zrekonstruować neon - pisze Grzegorz Werner, prezes Stowarzyszenia Lokomotywa.

Nie udało mi się dotrzeć do zbyt wielu informacji, ale mam nadzieję, że ktoś z Was powie więcej i dokładniej o historii tego miejsca. A ma ono długą historię sięgającą czasów odzyskania niepodległości po I Wojnie Światowej, kiedy to na miejscu obecnego budynku znajdował się „Biały domek”, siedziba PCK gdzie leczono żołnierzy legionistów. W okresie międzywojennym w miejsce „Białego domku” powstał nowy budynek (obecna część, w której mieści się hall z boczną salą, zapleczem i sanitariatami). Podobno mieściła się tu oficerska kantyna. Podczas II Wojny Światowej, Niemcy zaadaptowali budynek dla własnych celów prawdopodobnie również dla żołnierzy. Po odzyskaniu niepodległości nieruchomość stała się własnością Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc, a w budynku mieszkał ponoć profesor Rudnik. Sala kinowa wybudowana została kilka lat po wojnie, prawdopodobnie w roku 1950 i od tamtej pory budynek spełniał rolę obiektu użyteczności publicznej aż do czasów „cudownej” transformacji w latach 90-tych, kiedy to ówczesne władze Rabki podjęły brzemienną w skutkach decyzję o oddaniu w dzierżawę budynku prywatnym właścicielom. Moim zdaniem tak naprawdę to był początek końca świetności tego miejsca choć na fali entuzjazmu ten i ów radował się, że mamy w Rabce dyskotekę w pianie…No cóż, kręte bywają ścieżki „postępu”.

Z prywatnych rozmów jakie prowadzę często na temat Śnieżki z przyjaciółmi oraz z mieszkańcami Rabki wynika, że aktualne losy budynku budzą skrajne postawy wśród rozmówców. Jedni mówią, że próba ratowania kina to marnowanie czasu i pieniędzy zamiast zwyczajnie go sprzedać. Inni popadają w ton podniosły i snują niejasne wizje na temat misji tego miejsca w Rabce. Zdecydowanie brakuje mi w tym wszystkim odrobiny normalności i dystansu bo przecież temat toczy się wokół kina czyli miejsca jakie każde miasto po prostu ma i basta.

Inną sprawą jest co zrobi w Śnieżce Lokomotywa. Wciąż pytają mnie mieszkańcy Rabki „Czy tu będzie knajpa ?, czy tu będzie kino ? czy tu będą rockoteki ?”. Nawet zaproszeni do odbioru budynku kominiarze wykrzyknęli zniecierpliwieni „Co wy tu będziecie robić ?”, aż z tego wszystkiego zapomniałem się za guzik chwycić. Muszę wszystkich kominiarzy uspokoić: nic szczególnego pewnie się nie wydarzy, budynek lewitować raczej nie będzie za to w Rabce wreszcie powstanie miejsce otwarte dla wszystkich, którzy mają ochotę zaproponować jakieś lekarstwo na nudę, są twórczy i aktywni, nie marudzą, że im to i tamto nie pasuje zupełnie jakbyśmy mieli same centra kultury w mieście. Będzie oczywiście kino ale nie oczekujcie, że będziemy konkurować z multipleksami, będą oczywiście koncerty, spotkania autorskie, wystawy, warsztaty i jeszcze więcej jeśli tylko zechcecie przyjść do nas z ciekawymi propozycjami i poczujecie się w Śnieżce jak u siebie. Sporo optymizmu wniósł ostatni finał WOŚP, do którego organizacji włączyli się uczniowie rabczańskich szkół i przyjaciele Lokomotywy. Oni już poczuli ten budynek, poczuli że są u siebie, że nikt ich nie zlekceważy i nie zbędzie byle czym. Szybko opanowali teren, zupełnie naturalnie jakby zawsze Śnieżka stała dla nich otworem a przecież różnie bywało. Nie sprawdziły się na szczęście obawy „badaczy kultury knajpianej”, że impreza bez alkoholu nie wypali. Widać problem tkwi w głowach tylko paru speców. A tak swoją drogą nie widzę sensu w prowadzeniu Śnieżki bez pomysłów i udziału ludzi spoza Lokomotywy. Naszą ideą jest i będzie integracja w tym miejscu wszystkich środowisk dla pożytku i mieszkańców i turystów. Dlatego marzy mi się (a jak !), że obok artysty co to z nie jednego pieca chleb już jadł znajdzie się np. hip hopowy DJ, a razem z nimi maluch co to właśnie pędzel wziął do ręki i tęgo „smaruje”. Jednym słowem Rabka Unite dla kultury !

Grzegorz Werner, prezes Stowarzyszenia Lokomotywa (www.lokomotywa.org)
Reklama

Dziękujemy za dotychczasowe komentarze.
Zapraszamy do komentowania artykułów na naszym Facebooku

Komentarze

Zbigniew Twardowski
13.03.2012 16:48
IP: 176.100.192.174

@Himoto czy mogę zwracać się do pani per ministro?Rozumiem że pani edukacja skończyła się w latach demokracji ludowej czyli posiadając taka wiedzę historyczną i edukacyjną może pani ministra nie wiedzieć że po 1989 roku odzyskaliśmy wolność i niepodległość,że Państwo Polskie przestało być satelitą Sowietów.rozumiem że pani wiedza opiera się też na wikipedi ,niestety obszernej wiedzy historycznej w ten sposób nie da się nadrobić pani Grzegorzu !Proszę zaznajomić się z omawianym tematem a potem przystąpić do dyskusji .W innym przypadku nie ma sensu prowadzić dalszej rozmowy .Z wyrazami szacunku prof.historii Zbigniew Twardowski

himoto
13.03.2012 13:56
IP: 188.47.199.194

@ Pan Twardowski: proszę czytać (nie tylko) moje wypowiedzi ze zrozumieniem. Jestem kobietą, co więcej, nie nazywam się Grzegorz Werner. Proszę sobie wyobrazić, że nie tylko autor powyższego artykułu ma czelność się z Panem nie zgadzać. Proszę sobie również wyobrazić, ze moja GRUNTOWNA znajomość historii Polski oraz historii świata pozwala mi stwierdzić, że z nas dwojga to Pan jest bardziej niedouczony, ponieważ w kronikach historycznych nie figuruje żaden militarny twór, który Pan -- jakże uczenie -- określa mianem Armii Bolszewickiej. Swoimi postami zdołał Pan skutecznie udowodnić, że nie jest historykiem, że nie posiada Pan żadnej wiedzy -- nawet tej rudymentarnej w zakresie pisowni polskiej -- więc proszę nie rościć sobie prawa do wszechwiedzy i głosu decydującego w takich kwestiach jak sprawa niepodległości Polski. Jedyne co Panu pozostaje w tej kwestii to wrócić do szkoły, ewentualnie jakąś wreszcie ukończyć.

Zbigniew Twardowski
10.03.2012 07:24
IP: 157.25.11.195

Panie @Himoto ! może i pan układa ząbki i literki starannie lecz nic to nie zmienia skoro one pachną głupotą,brakiem wiedzy,niedouczeniem oraz ignorancją !przytoczę jeszcze raz pana staranną wypowiedź cyt:"po odzyskaniu Niepodległości ,nieruchomość stała się własnością IGChP" Wspomnę tylko że panu Grzegorzowi chodziło o okres tuż po wkroczeniu Armii Bolszewickiej do naszej Ojczyzny która okupowała i zniewalała ją do początku lat 90tych .Proszę się nie wydurniać więcej panie Grzegorzu!

himoto
07.03.2012 22:49
IP: 188.47.192.155

@ Pan Twardowski, moje kompetencje i zainteresowania czytelnicze pomijam milczeniem, ponieważ mam na ich temat pełniejsze informacje niż Pan. Podobnie też rzecz się tyczy jeśli chodzi o moją płeć. Co do ośmieszania się, proponuję zajrzeć najpierw do "Słownika ortografii i interpunkcji", a potem dopiero potem zajmować pozycję ekspercką -- w jakiejkolwiek dziedzinie, o której mówi się i pisze STARANNĄ polszczyzną.

zetel
03.03.2012 09:55
IP: 176.100.194.188

Panie Werner,wiele Pan mówi. a na razie nic nie robi,nawet podatków nie płaci Prawdziwy koniec tego miejsca to właśnie następuje a jeśli panu żal „cudownej” transformacji to proszę jechać na Białoruś tam jest podobnie ja kiedyś było u nas, Pana zdaniem lepiej?

przyjaciel
02.03.2012 12:07
IP: 46.170.205.226

Dziwię się że przed wydzierżawieniem Państwu budynku przez Gminę nie zostaliscie sprawdzeni czy bedzięcie mieć kase na jego utrzymanie .Bo myslę że doprowadzicie budynek do dalszej ruiny przyjaciel

Zbigniew Twardowski
02.03.2012 11:14
IP: 176.100.192.174

Cha cha,widzę że pan himoto nie dość że słabo przykładał się do nauki historii ,żeby nie powiedzieć bardzo słabo to czytanie książek też mu nie najlepiej wychodzi ,proszę pana proszę się więcej nie ośmieszać.

MIESZKANIEC
01.03.2012 21:16
IP: 176.100.195.132

Drogi P.Werner w jakież zdumienie wprawia mnie Pana tekst.Jakimi to środkami chce Pan zrealizować swoje plany.Z tego co ostatnio ukazało się w prasie (Tygod.Podh. z dnia 01.03.2012) to nie za bardzo macie środki na płacenie podstawowych opłat.Może za czasów dawnego dzierżawcy nie wszystko było ok ,ale kino od czasu do czasu wyświetlało filmy.Obiekt był zadbany , w lecie trawnik koszony, na jesieni liście grabione,w zimie odśnieżone zawsze a nie tylko wtedy jak ma się odbyć impreza(tak to ma miejsce teraz kiedy kino jest przez lokomotywę dzierżawione).Widząc w jaki sposób Pan i Pana koledzy podeszliście do problemu to nie widzę większych szans na reaktywacje kina jako kina. Wbrew pozorą kino w mieście uzdrowiskowym jest potrzebne , a galerii jak na Rabkę jest sporo.Dziwi mnie tylko postawa władz Miasta i szanownych radnych.

himoto
01.03.2012 11:57
IP: 188.47.196.21

Panie Twardowski, zanim pan zacznie obrażać (i czepiać się) kolejnych autorów, może warto się chwileczkę zastanowić nad swoją konspiracyjną wizją historii Polski, która cokolwiek mija się ze stanem faktycznym, bo państwo polskie zachowuje ciągłość z PRLem. Choć może jak się temu przyjrzeć, to rzeczywiście, bajkowe nazwisko zobowiązuje: fason trzeba trzymać i snuć, i pleść.

Zbigniew Twardowski
29.02.2012 18:34
IP: 157.25.11.195

Panie Werner ,pisze pan cyt:"po odzyskaniu niepodległości ,nieruchomość stała się własnością IGiChP" pisze pan o okresie w którym wkroczyła Armia Bolszewicka do naszego kraju i od tamtego czasu okupowała i zniewalała naszą ojczyznę aż do początku lat 90-tych .Moje pytanie brzmi ,na jakim poziomie kończył pan lekcje historii,bo to co pan napisał to jest delikatnie pisząc żenujące

Zobacz także
Reklama