Burmistrz Rabki-Zdroju grozi utrata stanowiska?

Chodzi o kary, jakie nakłada sukcesywnie na rabczański samorząd, głównie na burmistrz, Wojewódzki Sąd Administracyjny. Formalnie na nią, choć powszechnie wiadomo, że za za które jest karana, odpowiada radca prawny Urzędu Miejskiego. Radca notorycznie nie przekazywał do sądu skarg, jakie mieszkańcy składali do WSA za pośrednictwem rabczańskiego magistratu np. na plan zagospodarowania przestrzennego. Takich przypadków było już co najmniej kilka, prawomocne stają się kolejne wyroki, a działanie burmistrz Przybyło sąd surowo ocenia, jako rażące i lekceważące. Burmistrz publicznie broni radcy prawnego twierdzą, że mimo tych wpadek, ogólnie ejst zadowolona z jego pracy.

Tymczasem, jak poinformował "Dziennik Polski", od wczoraj sprawie przyglądają się też służby Wojewody Małopolskiego. - Badamy temat pod kątem ewentualnego zastosowania art. 96 Ustawy o samorządzie gminnym. Zapewne poprosimy władze gminy o wyjaśnienia - informuje Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Nadzoru Prawnego i Kontroli Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Art. 96. Ustawy o samorządzie gminnym:

1. W razie powtarzającego się naruszenia przez radę gminy Konstytucji lub ustaw, Sejm, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, może w drodze uchwały rozwiązać radę gminy. Rozwiązanie rady równoznaczne jest z rozwiązaniem wszystkich organów gminy. Prezes Rady Ministrów na wniosek ministra właściwego do spraw administracji publicznej wyznacza wówczas osobę, która do czasu wyborów nowych organów gminy pełni funkcję tych organów.

2. Jeżeli powtarzającego się naruszenia Konstytucji lub ustaw dopuszcza się zarząd gminy, wojewoda wzywa radę gminy do zastosowania niezbędnych środków, a jeżeli wezwanie to nie odnosi skutku - za pośrednictwem ministra właściwego do spraw administracji publicznej - występuje z wnioskiem do Prezesa Rady Ministrów o rozwiązanie zarządu gminy. W razie rozwiązania zarządu, do czasu wyboru nowego zarządu, funkcję zarządu pełni osoba wyznaczona przez Prezesa Rady Ministrów.

Źródło: "Dziennik Polski" / Podhale24.pl