Komendant odpowiada na list ws. horroru w szaletach

Kazimierz Zapała, komendant Straży Miejskiej w Rabce-Zdroju wyjaśnia, że to nie czyjeś zaniedbanie, ale akt wandalizmu był przyczyną niehigienicznego stanu szalet - toi toi - w Parku Zdrojowym.

W mijającym tygodniu Czytelnik przysłał do redakcji Gorce24.pl szokujące zdjęcia brudnych szaletów w parku.

- Do zdarzenia doszło w sobotę. Szalet przewrócili nieznani sprawcy. W niedzielę został postawiony, ale nie było możliwości umycia go - stąd jego wygląd. Ale zaraz w poniedziałek został doprowadzony do właściwego stanu - wyjaśnia komendant Zapała.

(mr)