Promocja książki o Góralach Zagórzańskich (zdjęcia)

W Bibliotece Miejskiej w Mszanie Dolnej odbyła się promocja książki "Kultura ludowa Górali Zagórzańskich" pod redakcją dr Urszuli Janickiej-Krzywdy, stanowiącej pierwszą tak kompletną monografię Zagórza. W promocji książki udział wzięli m.in. Jerzy Kapłon z Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej w Krakowie, który jest jej wydawcą oraz autorki części rozdziałów - Katarzyna Ceklarz i Dorota Majerczyk.

Potężne, bo liczące prawie pół tysiąca stron dzieło, jest efektem pracy 12 autorów: Jan Ceklarz napisał o charakterystyce geograficzno-historycznej tego obszaru, Dorota Majerczyk o Zagórzanach jako grupie etnograficznej oraz obrzędach dorocznych i rodzinnych, Adam Woźny o rolnictwie i hodowli, Katarzyna Ceklarz o pasterstwie, rzemiośle, sztuce, medycynie ludowej i muzealnictwie, Ewa Strauchmann o tradycyjnym użytkowaniu lasu, Marek Grabski o drewnianym budownictwie, Mirosław Holewiński o architekturze sakralnej, Krystyna Reinfuss-Janusz o pożywieniu, Małgorzata Wójtowicz-Wierzbicka o stroju, Karolina Kolanowska o demonologii i czarach, Piotr Lulek o muzyce i tańcu, a Justyna Masłowiec o Góralach Zagórzańskich w piśmiennictwie. Całość została napisana pod redakcją dr Urszuli Janickiej-Krzywdy, etnograf Muzeum Etnograficznego w Krakowie, wybitnej specjalistki z zakresu kultury Karpat, nieobecnej na promocji ze względów zdrowotnych.

- To czwarta książka o góralszczyźnie wydana przez Centralny Ośrodek Turystyki Górskiej i mam nadzieję, że tę serię będziemy wydawać dalej, aż po odległą Huculszczyznę - podkreślił Jerzy Kapłon.

- Kulturę zagórzańską można porównać do witrażu, który składa się z wielu kolorowych elementów. Są nimi m.in. obrzędowość, strój, wierzenia, kultura materialna i niematerialna. I przyszedł czas, żeby tę książkę napisać. Wkraczając w ten cudowny świat, odkrywa się wszystko na nowo. Z wielką satysfakcją powiem tym, którzy mówili, że tutaj do opisania zostało niewiele: w tym regionie jest bardzo wiele ciekawego do opisania - powiedziała Dorota Majerczyk.

Katarzyna Ceklarz mówiła z kolei o źródłach, z których korzystała - przede wszystkim o bogactwie zbiorów Archiwum Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego w Mszanie Dolnej, prawdziwych perełkach i materiałach bez precedensu, które się w nim znajdują. - Jeszcze niejednemu badaczowi posłuży to do napisania książki - dodała.

Katarzyna Ceklarz i Dorota Majerczyk wspomniały o wybitnych badaczach tego regionu, o ludziach, którzy stanowili i stanowią kwiat tej kultury, opowiedziały o "kuchni" swojej pracy, dotychczasowych publikacjach oraz o tym, o czym w książce pisały. Odpowiedziały też na pytania z widowni.

- Wypełniłyście pustkę, która jest w naszym regionie wielka. Do tej pory tutaj takiego dzieła nie było - skomplementował autorki burmistrz Mszany Dolnej Tadeusz Filipiak.

Książkę przyjęto z dużym uznaniem, podkreślając, że to znakomita pozycja dla szkół, przydatna w kształtowaniu poczucia tożsamości regionalnej.

(mr)