Bies we Francji (zdjęcia)

Na zaproszenie władz francuskiego miasta La Bresse rzeźbiarz z Rabki-Zdroju Piotr Bies brał udział w międzynarodowym sympozjum rzeźbiarskim: XXVI Festival de Sculpture Camille Claudel.

- Oprócz mnie, kilkunastu profesjonalnych rzeźbiarzy z Francji, Belgii, Anglii, Ekwadoru, Szwajcarii i Ukrainy pracowało w drewnie, kamieniu i żelazie. Tworzyli tam również amatorzy i dzieci pod okiem fachowców - relacjonuje rzeźbiarz. - Tematem sympozjum były legendy. Wyrzeźbiłem prasłowiańskiego duszka zwanego Fober, który według dawnych, lokalnych przekazów miał pilnować gospodarstwa, kiedy nasi przodkowie wychodzili z domu. Ustawiali stołki jeden na drugim na szczycie których miał siadać Fober. Sympozjum towarzyszyła wystawa rzeźb z poprzednich plenerów. Znalazłem tam wykonaną przeze mnie przed jedenastoma laty "Lucy" ' rzeźbę przedstawiającą sporo powiększoną postać humanoida sprzed 3,5 milionów lat, którego kości odkryto w Etiopii w 1974 r. Do swojej kolekcji zakupił tę moją pracę mój przyjaciel, francuski rzeźbiarz Ge Pellini.

Oprac. (mr)