Kraksa na Słomce

MSZANA DOLNA: Trzy samochody najechały na siebie, gdy niespodziewanie jeden z nich zwolnił, a kierowca jadący za nim zagapił się i nie wyhamował.

Do wypadku doszło wczoraj po południu na ul. Słomka. Jak ustaliła policja, kierowca opla corsy nie zachował bezpiecznej odległości od jadącego przed nim vw sharana i uderzył w jego tył. Efektem domina sharan uderzył z kolei w samochód jadący przed nim, a było to audi A3.

- W wyniku tego zdarzenia kierujący oplem oraz kierująca audi zostali zabrani do szpitala. Kobieta po badaniach została zwolniona. Mężczyzna pozostał w szpitalu. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi - informuje mł.asp. Jolanta Mól z limanowskiej policji.

Oprac. (mr)