Wiadomości
Data: 21 września 2011, Środa / Ilość wyświetleń: 5630
Kolejne spotkanie wyborcze w Rabce-Zdroju: posłowie PiS straszą i krytykują
Na zaproszenie rabczańskiego klubu "Gazety Polskiej", na spotkanie w restauracji Zdrojowa, przyjechali w środowy wieczór do Rabki-Zdroju parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z okręgu nowosądeckiego nr 14 i jednocześnie kandydaci tej partii do Sejmu i Senatu w październikowych wyborach. Obecni byli: posłanki Barbara Bartuś i Anna Paluch, poseł Edward Siarka i senator Tadeusz Skorupa. Spotkanie z członkami i sympatykami klubu "GP" trwało ponad dwie godziny.
Tylko momentami dyskusja dotyczyła spraw lokalnych, a o rabczańskich prawie w ogóle nie wspominano. Większość spotkania poświęcona była sprawom krajowym lub europejskim. Parlamentarzyści mówili o swojej działalności, chwalili się osiągnięciami, wiele czasu poświęcili też na krytykę działań i zaniechań obecnego rządu. Kandydaci na parlamentarzystów nie zdiagnozowali problemów naszego regionu i nie powiedzieli, co mogliby zrobić dla Rabki, Mszany Dolnej i całego regionu.
Poseł Edward Siarka zdradził na przykład zebranym, że cztery lata temu, w ostatnim dniu rządów PiS na konto Uzdrowiska Rabka SA wpłynęło 8 milionów złotych na budowę ośrodka "Rabczański Zdrój", który otwarto w tym roku. - To była moja osobista zasługa - podkreślał.
- Mamy bardzo złą sytuację gospodarczą. Potrzebna jest silna mobilizacja tych wszystkich, którym dobro Polski leży na sercu, żebyśmy odsunęli PO od władzy. Media obrzydzają politykę, żebyśmy nie szli do wyborów, nie relacjonują na przykład obrad Sejmu, ale trzeba iść głosować - apelowała posłanka Barbara Bartuś.
- Jeżeli w tych wyborach Jarosław Kaczyński nie zdobędzie władzy, to za cztery lata, po rządach liberałów, zostanie wszystko rozgrabione, nie będzie co zbierać z tej ziemi - przestrzegał senator Tadeusz Skorupa.
A posłanka Anna Paluch skrytykowała rząd, że mając pewną większość w parlamencie i zdolność do przegłosowywania ustaw, niewiele zrobił dobrego dla Polaków.
Spotkanie prowadził radny powiatowy Jacek Klinowski.
(mr)
Poseł Edward Siarka zdradził na przykład zebranym, że cztery lata temu, w ostatnim dniu rządów PiS na konto Uzdrowiska Rabka SA wpłynęło 8 milionów złotych na budowę ośrodka "Rabczański Zdrój", który otwarto w tym roku. - To była moja osobista zasługa - podkreślał.
- Mamy bardzo złą sytuację gospodarczą. Potrzebna jest silna mobilizacja tych wszystkich, którym dobro Polski leży na sercu, żebyśmy odsunęli PO od władzy. Media obrzydzają politykę, żebyśmy nie szli do wyborów, nie relacjonują na przykład obrad Sejmu, ale trzeba iść głosować - apelowała posłanka Barbara Bartuś.
- Jeżeli w tych wyborach Jarosław Kaczyński nie zdobędzie władzy, to za cztery lata, po rządach liberałów, zostanie wszystko rozgrabione, nie będzie co zbierać z tej ziemi - przestrzegał senator Tadeusz Skorupa.
A posłanka Anna Paluch skrytykowała rząd, że mając pewną większość w parlamencie i zdolność do przegłosowywania ustaw, niewiele zrobił dobrego dla Polaków.
Spotkanie prowadził radny powiatowy Jacek Klinowski.
(mr)
-
Komentarze na Facebooku Już teraz komentuj na naszym Facebooku
-
Czekamy na Wasze listy Napisz do nas na adres kontakt@gorce24.pl
-
Zobacz także
Dotacje na kulturę przyznane. Kto dostał i ile?
Czwartek, 6 lutego 2025 15:10Mini Podhale Tour 2025
Czwartek, 6 lutego 2025 14:57Wystawa makiet Antoniego Lasoty oraz pokonkursowa ekspozycja szopek!
Czwartek, 6 lutego 2025 14:36Co w Rabie piszczy? O tym kręciliśmy filmy animowane (zdjęcia)
Czwartek, 6 lutego 2025 14:34Leszek Świder: Na to nie ma zgody
Środa, 5 lutego 2025 20:06
Zaproszenia
Zdjęcia
Wierchy Rabka-Zdrój - Orkan Niedźwiedź 6:1
Poniedziałek, 3 lutego 2025
XIV Rabczańskie Kolędowanie
Poniedziałek, 3 lutego 2025
XL Szachowe Mistrzostwa Podhala o Puchar Burmistrza Rabki-Zdroju
Poniedziałek, 3 lutego 2025
Ogłoszenia
Reklama