Gmina będzie musiała zwrócić działkę? Wicewójt: To rażąco niesprawiedliwe

Takie ryzyko wisi nad gminą gminą Mszana Dolna, która kilkanaście lat temu dostała do Wojewody Małopolskiego ponad 6-hektarową działkę przy drodze wojewódzkiej w Mszanie Górnej, a teraz wojewoda ma wątpliwości, czy użytkuje ją zgodnie z celem darowizny.

Gmina otrzymała ją wtedy na cele rekreacyjne. Tymczasem tylko jej niewielka część służy tym sprawom - to stadion KS Witów i niewielki plac zabaw. Zdecydowana większość terenu nie jest zagospodarowana, a jakaś część jest wynajmowana pod cele komercyjne. Dlatego, jak podaje portal TV28.pl, Wojewoda Małopolski zwrócił się do Starosty Limanowskiego o podjęcie natychmiastowych działań mobilizujących gminę Mszana Dolna do zagospodarowania terenu. Wojewoda zobowiązał starostę do monitorowania do końca 2021 roku podejmowanych przez wójta gminy Mszana Dolna działań w tym zakresie oraz podjęcia przez niego natychmiastowych kroków w celu rozwiązania umów dzierżawy - informuje portal.

Na ostatniej sesji Rady Gminy Mszana Dolna do sprawy odniosła się wicewójt Katarzyna Szybiak. Jak mówiła, istnieje obawa, że gdy wojewoda odbierze gminie działkę, nie powstaną tu planowane, kolejne inwestycje rekreacyjne.

- Na pewno będziemy się odwoływać. Uważamy, że działamy tutaj zgodnie z umową darowizny, nie naruszamy zasad tej umowy i sukcesywnie zagospodarowujemy tą działkę. Widać to też w nakładach finansowych, jakie tam ponosiliśmy przez co najmniej ostatnie 10 lat. Te zarzuty są rażąco nieprawdziwe i niesprawiedliwe - mówiła.

(mr)