Śledztwo ws. tragedii w parku. W miejscu, w którym zginęły trzy osoby, płoną znicze

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci trzech osób w Parku Zdrojowym w Rabce-Zdroju z art. 155 Kodeksu Karnego "Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

Prokurator Justyna Rataj-Mykietyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, informuje, że prokuratura zabezpieczyła też drzewo, które przewróciło się na pieszych. Zostanie ono poddane badaniom przez biegłego dendrologa, który wypowie się na temat jego stanu. Prokuratura oceni, czy zarządca parku prawidłowo postępował w zakresie utrzymania drzewostanu oraz czy stan drzewa miał wpływ na zaistniałą sytuację.

- Przedmiotem dalszych ustaleń śledztw będzie w szczególności ocena prawidłowości postępowania właścicieli / zarządców nieruchomości przy utrzymywaniu drzewostanu w stanie niezagrażającym bezpieczeństwu osób korzystających z terenu parku miejskiego w Rabce Zdroju - poinformowała prokurator.

Przypomnijmy, iż w drugi dzień Świąt Wielkanocnych na trzy osoby idące chodnikiem spadło drzewo przewrócone przez silny wiatr. Ofiary to 69-letnia mieszkanka gminy Rabka-Zdrój oraz 43-letnia kobieta i jej 7-letni synek, mieszkańcy powiatu limanowskiego. Wszyscy ponieśli śmierć na miejscu.

mr/