Wiadomości
Data: 14 października 2024, Poniedziałek / Ilość wyświetleń: 830
"Mszańscy ocaleni"
W Miejskiej Bibliotece w Mszanie Dolnej odbyło się kolejne spotkanie w ramach tegorocznej edycji "Opowieści o dwukulturowej, przedwojennej Mszanie Dolnej". Było ono poświęcone losom ocalonych z Zagłady pochodzących z Mszany Dolnej, a także związanych z miastem.
Dzięki obszernemu materiałowi faktograficznemu, gromadzonemu od wielu lat przez naszą fundację Sztetl Mszana Dolna, uczestnicy mieli możliwość poznania skomplikowanych i czasem wręcz niewiarygodnych dróg ocalenia kilkudziesięciu osób, które zdołały uratować się z potwornej machiny Holokaustu.
Spotkanie rozpoczęliśmy wierszem Tadeusza Różewicza "Ocalony", który mógłby być przesłaniem wielu z bohaterów, których dzieje zostały zaprezentowane. Jednak, mimo dramatycznych przeżyć, losy ocalonych pokazały zwycięstwo życia nad śmiercią. Niejedna uratowana osoba stała się początkiem dużej rodziny, doczekując się nawet kilkudziesięciu
wnuków.
Ogromną wartością są także, powstałe dzięki spotkaniom w mieście przodków, więzi między potomkami ocalonych oraz wzruszające, przyjazne relacje z troszczącymi się o pamięć w Mszanie Dolnej, co także zostało zaprezentowane podczas spotkania.
Mszańscy ocaleni to przede wszystkim te rodziny i osoby, którym udało się zbiec na Wschód. Tam, mimo strasznych warunków, przetrwała większość zesłanych - jedynie trzy osoby nie przeżyły trudów życia w syberyjskich lasach.
Inna grupa ocalonych to ci, którzy przetrwali obozy i getta. Troje dzieci uratowały Kindertransporty. Jeden chłopiec znalazł się w grupie tzw. dzieci teherańskich. Masakrę na Pańskim 19.08.1942 r. - największą masową egzekucję, w której zgładzona została niemal cała populacja mszańskich i deportowanych tu Żydów - przeżyło siedemnaście osób, pozostawionych do dalszej pracy. Niejednokrotnie poprzez kolejne getta i obozy, ale przetrwali oni ten straszny czas.
I wreszcie: uratowany dzięki mszańskim Sprawiedliwym wśród Narodów Świata i ocalona dzięki miłości ojca i determinacji przyjaciela rodziny. Jedną z mszańskich ocalonych uratowała m.in. praca w warsztatach Juliusa Madritscha, mniej znanego, lecz niemniej zasłużonego od Oskara Schindlera, także Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Zdarzały się także zdumiewające drogi ocalenia, jak pobicie przez nazistę, "niezauważenie" podczas brutalnej rewizji czy nielegalnej podróży. Doprawdy, gotowy materiał na powieść czy film akcji. Padła nawet od widowni sugestia zebrania tych wszystkich wątków w książce.
Spotkanie zakończyły życzenia z okazji święta Yom Kippur dla potomków mszańskich Żydów, wraz z krótkim wyjaśnieniem istoty rozpoczynającego się właśnie święta.
Kto chciałby dowiedzieć się więcej, zapis transmisji spotkania jest na profilu FB Sztetl Mszana Dolna; niebawem będzie ono także do obejrzenia na kanale YouTube @sztetlmszanadolna.
Materiały prasowe
Spotkanie rozpoczęliśmy wierszem Tadeusza Różewicza "Ocalony", który mógłby być przesłaniem wielu z bohaterów, których dzieje zostały zaprezentowane. Jednak, mimo dramatycznych przeżyć, losy ocalonych pokazały zwycięstwo życia nad śmiercią. Niejedna uratowana osoba stała się początkiem dużej rodziny, doczekując się nawet kilkudziesięciu
wnuków.
Ogromną wartością są także, powstałe dzięki spotkaniom w mieście przodków, więzi między potomkami ocalonych oraz wzruszające, przyjazne relacje z troszczącymi się o pamięć w Mszanie Dolnej, co także zostało zaprezentowane podczas spotkania.
Mszańscy ocaleni to przede wszystkim te rodziny i osoby, którym udało się zbiec na Wschód. Tam, mimo strasznych warunków, przetrwała większość zesłanych - jedynie trzy osoby nie przeżyły trudów życia w syberyjskich lasach.
Inna grupa ocalonych to ci, którzy przetrwali obozy i getta. Troje dzieci uratowały Kindertransporty. Jeden chłopiec znalazł się w grupie tzw. dzieci teherańskich. Masakrę na Pańskim 19.08.1942 r. - największą masową egzekucję, w której zgładzona została niemal cała populacja mszańskich i deportowanych tu Żydów - przeżyło siedemnaście osób, pozostawionych do dalszej pracy. Niejednokrotnie poprzez kolejne getta i obozy, ale przetrwali oni ten straszny czas.
I wreszcie: uratowany dzięki mszańskim Sprawiedliwym wśród Narodów Świata i ocalona dzięki miłości ojca i determinacji przyjaciela rodziny. Jedną z mszańskich ocalonych uratowała m.in. praca w warsztatach Juliusa Madritscha, mniej znanego, lecz niemniej zasłużonego od Oskara Schindlera, także Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Zdarzały się także zdumiewające drogi ocalenia, jak pobicie przez nazistę, "niezauważenie" podczas brutalnej rewizji czy nielegalnej podróży. Doprawdy, gotowy materiał na powieść czy film akcji. Padła nawet od widowni sugestia zebrania tych wszystkich wątków w książce.
Spotkanie zakończyły życzenia z okazji święta Yom Kippur dla potomków mszańskich Żydów, wraz z krótkim wyjaśnieniem istoty rozpoczynającego się właśnie święta.
Kto chciałby dowiedzieć się więcej, zapis transmisji spotkania jest na profilu FB Sztetl Mszana Dolna; niebawem będzie ono także do obejrzenia na kanale YouTube @sztetlmszanadolna.
Materiały prasowe
-
Komentarze na Facebooku Już teraz komentuj na naszym Facebooku
-
Czekamy na Wasze listy Napisz do nas na adres kontakt@gorce24.pl
-
Zobacz także
Trwa sprzątanie pogorzeliska (zdjęcia)
Wtorek, 18 marca 2025 12:39Duże straty po pożarze na Słonem - straż podała wstępne informacje
Wtorek, 18 marca 2025 09:13Ruszyła zbiórka dla pogorzelców ze Słonego (zbiórka potwierdzona)
Wtorek, 18 marca 2025 08:39Ogromny pożar w Rabce! (zdjęcia i video)
Wtorek, 18 marca 2025 04:26Stacja kolejowa w Rabie Niżnej wciąż popada w ruinę
Poniedziałek, 17 marca 2025 19:31
Zaproszenia
Zdjęcia
Ogromny pożar w Rabce
Wtorek, 18 marca 2025
Pogorzelisko po pożarze na ul. Wójtowiczowej
Wtorek, 18 marca 2025
7 urodziny marki Zagórzańskie Dziedziny
Poniedziałek, 17 marca 2025
Ogłoszenia
Reklama