• Gorczański Portal Informacyjny
  • Piątek, 14 lutego 2025
  • Imieniny: Walentego, Cyryla, Metodego
Reklama
Wiadomości
Data: 13 stycznia 2025, Poniedziałek / Ilość wyświetleń: 2750

Mała Armia Janosika przeprasza. "Nie tak to powinno wyglądać"

Po sobotnim występie w kościele św. Marii Magdaleny w Rabce-Zdroju, zespół Mała Armia Janosika, który był gwiazdą IV Kolędowania u Tronu Matki Bożej Rabczańskiej, wydał specjalnie oświadczenie. Przeprosił w nim za niedogodności, z którymi spotkali się widzowie, którzy nie dostali się do środka i chcieli obejrzeć występ na telebimie przed świątynią. Niestety, był z tym problem i część widzów wróciła rozczarowana do domów.

Choć występ, który odbył się w świątyni, był wielkim sukcesem, wiele osób nie obejrzało go na żywo. W świątyni wszystkie miejsca były zajęte. Ale dla pozostałych przygotowano telebim na zewnątrz. Nie spełnił on jednak oczekiwań. Rozczarowanie było na tyle duże, że w niedzielę zespół Mała Armia Janosika wydał oświadczenie w tej sprawie. Oto jego treść:

"W imieniu całego zespołu Mała Armia Janosika, pragniemy poinformować, że na koncercie w Rabce-Zdrój za telebim i nagłośnienie na zewnątrz kościoła, była odpowiedzialna firma zewnętrzna wynajęta przez organizatora, która niestety nie zapewniła odpowiednich warunków dla osób tam zgromadzonych. Bardzo przepraszamy za niedogodności, które zmusiły wielu z Was do opuszczenia miejsca koncertu. Nie tak to powinno wyglądać. Organizatorzy dokonywali wszelkich starań, aby poprawnie nagłośnić koncert na zewnątrz przy telebimie, nie szczędzili na tych kwestiach funduszy, ale jednak ani Zespół Mała Armia Janosika, ani organizatorzy nie mogli zaradzić problemom wynikającym z niewłaściwie wykonanego zlecenia przez firmę zewnętrzną, która się tego podjęła.

Z góry informowaliśmy, że liczba miejsc w kościele będzie ograniczona, licząc, że na zewnątrz będzie możliwość uczestnictwa w koncercie. Niestety niekorzystne warunki pogodowe oraz fatalna realizacja nagłośnienia przez firmę od telebimu, sprawiło że wiele osób zdecydowało się do powrotu do domów. Organizatorzy nie mieli możliwości rozstawienia namiotów dla dwóch tysięcy osób wokół budynku, co też prosimy zrozumieć. Informujemy, że poczyniliśmy wszelkie starania, aby w przyszłych okresach kolędowych zorganizować kilka biletowanych koncertów w większych obiektach na terenie całej Polski, gdzie każdy z Państwa będzie mógł komfortowo uczestniczyć, mając bilet wstępu na wydarzenie.

Serdecznie przepraszamy za zaistniałe niedogodności. Jako zespół cieszymy się, że możemy występować dla Państwa w kościołach i innych miejscach, które były ustalane jeszcze przed wzrostem naszej popularności. Do końca okresu kolędowego zagramy zaplanowane koncerty, a w przyszłości będziemy organizować wydarzenia tak, aby każdy z Państwa mógł komfortowo uczestniczyć i czerpać radość z tych wydarzeń i spotkań z nami. Szanujemy każdego z Państwa i mamy ogromną nadzieję, że spotkamy się na przyszłych koncertach letnich, jesiennych i zimowych, gdzie każdy słuchacz będzie miał zapewniony komfort uczestnictwa. Prosimy o wyrozumiałość oraz zaznaczamy, że Zespół nie jest niczemu winien, a firma która nie zapewniła odpowiednich warunków dźwiękowych dla odbiorców przed kościołem poniesie konsekwencje takiego niedopuszczalnego zachowania i traktowania ludzi".

mr/
Reklama
Zobacz także
Reklama