• Gorczański Portal Informacyjny
  • Poniedziałek, 24 marca 2025
  • Imieniny: Gabriela, Marka, Gabora
Reklama
Wiadomości
Data: 4 marca 2025, Wtorek / Ilość wyświetleń: 652

Wejherowo i Mszana Dolna - pierwsze kroki w kierunku współpracy gmin (zdjęcia)

Goście z Kaszub spotkali się z Mirosławem Cichorzem, wójtem gminy Mszana Dolna oraz jego zastępcą, Wacławem Zoniem. Wzajemne rozmowy tylko utwierdziły i jednych i drugich w przekonaniu, że obrany kierunek i zakładane obszary współdziałania są zbieżne dla obydwóch samorządów.

Zlokalizowane na dwóch przeciwległych krańcach Polski gminy wiejskie: Wejherowo i Mszana Dolna dzieli tylko odległość. Podobieństw, przez dwa dni roboczej wizyty przedstawicieli pomorskiego samorządu u Zagórzan, doszukaliśmy się wielu… Od spraw organizacyjnych poczynając, na kulturze ludowej i aktywnościach mieszkańców kończąc. Ba, nawet gazeta gminna tak samo się nazywa! Przypadek?

Wizyta Nataszy Sobczak, dyrektor Biblioteki i Centrum Kultury Gminy Wejherowo, a zarazem radnej Powiatu Wejherowskiego oraz Wojciecha Kuziela, radnego kaszubskiej Gminy Wejherowo, w zagórzańskiej Gminie Mszana Dolna, to swoisty rekonesans pól wzajemnej współpracy.

Goście mszańskich włodarzy, w ramach wizyty, odwiedzili kompleks Kasina Ski&Bike Park oraz zlokalizowane w budynku jej górnej stacji muzeum Moped Retro. Przy okazji popatrzyli z tarasu widokowego ośrodka na beskidzkie wyspy i odetchnęli zagórzańskim powietrzem. Wieczorem mieli możliwość doświadczyć namiastki kultury ludowej regionu podczas warsztatów „Zagórzańskie smaki”, na które gaździny z KGW Łętowe otrzymały Znak Promocyjny Zagórzańskie Dziedziny. Zarówno Kaszubi, jak i mszańscy wójtowie, w praktyce zgłębili tajniki przygotowania czterech zagórzańskich potraw wpisanych na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych. W dobrze nam już znanych wnętrzach Janda Resort (użytkowników Znaku Promocyjnego Zagórzańskie Dziedziny) najpierw, pod okiem Danuty Węglarz, Edyty Tromiczak i Danuty Babuśki, ugotowali sapkę, zagórzańską zupę z korpieli na mleku i ulepili pierogi z suszonymi śliwkami, a potem do woli rozkoszowali się tymi smakami. Łętowianki przywiozły też kołacze: jeden - ten z listy - razowy, na słono, a drugi – już na deser – słodki. Warsztaty stały się też przyczynkiem do rozmów o kulturze obu regionów oraz o możliwościach współpracy w tym zakresie.

Obowiązkowym punktem programu tej wizyty była wymiana pamiątek oraz wspólna fotografia. Padły też wstępne deklaracje, snuto pierwsze plany…

Z niecierpliwością czekamy na oficjalne porozumienia w tej sprawie, wszak wzajemne inspiracje już podziałały na naszą wyobraźnię – podkreśla Mirosław Cichorz. - Cieszymy się z pierwszych wrażeń i zdecydowanie mamy apetyt na więcej! Najważniejszym atutem tej współpracy są oczywiście lokalizacje naszych samorządów dające ogromne możliwości wzajemnej promocji i wykorzystania turystyczno – kulturowego naszych Gmin. Oby wszystko się powiodło!

Magda Polańska, mr/
Reklama
Zobacz także
Reklama