Dobre wieści w sprawie samochodu pożarniczego dla OSP w Ponicach

Burmistrz przypomina, że OSP w Ponicach jeździ wysłużonym 44-letnim samochodem pożarniczym marki Styer. - W ubiegłym roku złożyliśmy wniosek dla tej jednostki o samochód, mimo, że było mówione, że samochody otrzymają tylko jednostki należące do KSRG. Nasz wniosek nie przeszedł, ale został wpisany na listę rezerwową - przypomina włodarz Rabki-Zdroju. - Dwa miesiące temu otrzymaliśmy informację z Urzędu Marszałkowskiego, że jeżeli gmina zabezpieczy całą kwotę na średni samochód pożarniczy, czyli 1,024 mln zł to jest szansa, że otrzymamy taki samochód. Po tej informacji umówiłem się na spotkanie z panem marszałkiem Łukaszem Smółką i poprosiłem o to by marszałek zabezpieczył 2/3 kwoty, a w imieniu gminy deklaruję 1/3. Uzasadniałem to tym, że dla gminy jest to zbyt duży wydatek, a w ostatnim czasie wybudowaliśmy w Ponicach remizę. Dzisiaj otrzymałem potwierdzenie, że Urząd Marszałkowski zaakceptował taką propozycję, czyli 2/3 (665 600 zł) środków zabezpieczy Marszałek i 1/3 (358 400 zł) - Gmina. Jako gmina mamy czas do końca maja, by Rada Miasta w budżecie gminy zabezpieczyła zadeklarowaną kwotę a następnie sprawą zajmie się Urząd Marszałkowski.

oprac. mr/