Jak Trutnie świętowały osiemnastkę w Zakopanem, czyli działo się, oj, działo...

Trutnie zaprezentowały swoje najlepsze kawałki, było też kilka nowych skeczy. Występ bardzo się spodobał i był mocno oklaskiwany. Po występie na cenę weszli ci, którzy przyjechali do Zakopanego złożyć Trutniom życzenia z okazji jubileuszu 18-lecia działalności - zatrąbiły trąby Haniaczyków, dziewczyny z zespołu Dziurawiec przebrały się za pszczółki dały szoł słowno-muzyczny na cześć kabaretu, poseł Andrzej Gut-Mostowy w towarzystwie prof. Stanisława Hodorowicza wręczyli pełnoletnim Trutniom dowód osobisty i prawo jazdy, choć do dojrzałości im daleko, a w życiu już i tak, bez prawa jazdy, daleko zajechali. Na zakończenie wjechał na scenę duży tort, który ufundował dyrektor Festiwalu. Wśród vipów, którzy przybyli z ukłonami i życzeniami dla szacownych jubilatów, trzeba jeszcze wymienić posła Edwarda Siarkę, starostę nowotarskiego Krzysztofa Fabra, prezesa głównego Związku Podhalan Macieja Motora-Greloka, osobistego pilota Trutni Józefa Wójtowicza i wielu innych ważnych, ciekawych lub mądrych ludzi, którzy przyszli, machali z daleka, klaskali, śmiali się i dobrze jubilatom życzyli, a których nazwisk nie podamy, bo sobie je zastrzegli do wiadomości redakcji Gorce24.pl.

PS: Nie informujemy o tym, że po części oficjalnej na zapleczu odbyło się małe przyjęcie urodzinowe, na którym królowała okowita, różnego rodzaju szynki, balerony, życzenia i dobra zabawa, no bo to sprawy prywatne, których publicznie się nie porusza.

kp/mr/


Hasła przedwyborcze: Łatas przyłatał Patalicie Siarką aż mu Skorupa zeszła, ale jest Gut!
Na razie ten okrzyk obowiązuje, ale Truteń czuwa i w każdej chwili wymyśli coś nowego. Pod namiotem kabaret Truteń bzyczał wczoraj w towarzystwie wspaniałych "pszczół" z kapeli Dziurawiec. Dziewczyny jak malowane, głosy jak dzwony! Aż się niesie po górach! Co tam burze i ulewy ! Płanetnicy posiadali na chmurach i gapili się z góry jak Truteń świętuje. VIP-y i przyjaciele, rodziny, znajomi i nieznajomi, opiekunowie, darczyńcy, duchowni, lekarze i osobiści piloci dalekosiężni ! Pełen namiot radosnych okrzyków, beczki śmiechu! Nawet VIP-om brzuchy się trzęsły! Osiemnaste urodziny! Pełnoletność! Panowie – pt - starosta Krzysztof Faber, profesor Stanisław Hodorowicz, posłowie Edward Siarka i Andrzej Gut Mostowy, wójtowie pan Sidełko ze Spytkowic i pan Babicz z Czarnego Dunajca, dyrektor szpitala nowotarskiego Marek Wierzba, Maciek Motor-Grelok - szef Związku Podhalan, państwo Lassakowie od zespołu Homernik, księża salezjanie ze Skawy - opieka duchowa, biznesmeni ze Skawy – opieka, wiadomo, pieniężna i Jasiek Karpiel-Bułecka twórca, opiekun, przyjaciel zespołu Dziurawiec i jeszcze wieli innych, których nie sposób wymienić, za pominięcie przepraszamy. Wszyscy w asyście małżonek, może z wyjątkiem księży. Po pracy była wieczerza mamy nadzieję, że nie OSTATNIA. Na środku stołu stał ul z napisem: CHCESZ SIĘ Z TRUTNIEM POPRZYTULAĆ, ZŁOTÓWECZKĘ WRZUĆ DO ULA. A GDYBYŚ CHCIAŁ Z STARĄ PSZCZOŁĄ, TO ZA DARMO, ALE GOŁO! Nie zauważyliśmy kolejki do pszczoły. Do ula - owszem. Potem wręczali prezenty, kwiaty, obrazki, rymowanki a Haniaczyki trąbili na trombitach. Był też jeden gorzki migdał - Paweł Czech odleciał na Wyspy Brytyjskie, by dołączyć do rodziny. Mamy nadzieje, że rychło wróci!

Wanda Czubernatowa