Zamieszanie z dokończeniem budowy wodnego placu zabaw w Rabce-Zdroju

Budowę wodnego placu zabaw w Rabce-Zdroju można uznać za pechową. Gdy już wydawało się, że inwestycja po wielomiesięcznym przestoju znowu będzie mogła ruszyć, okazało się, że Urząd Miejski w Rabce-Zdroju musi unieważnić rozstrzygnięty niedawno przetarg.

Budowa placu stanęła wiosną ub. roku w wyniku sporu miedzy urzędnikami a wykonawcą. Urząd otrzymał wtedy pismo od firmy APIS POLSKA z Jarosławia o wstrzymaniu robót. Chodziło o dodatkowe prace i zapłatę za nie. Strony nie doszły do porozumienia. Inwestycja miała zakończyć się z końcem maja i termin ten nie został dotrzymany. Obecny stan zaawansowania prac nad wodnym placu zabaw szacuje się na ok. 60%.

Jesienią tego roku rabczański magistrat ogłosił przetarg na dokończenie budowy. Wpłynęły w sumie 3 oferty, od firm z Rabki-Zdroju, Rzeszowa i Jarosławia (poprzedni wykonawca). Dwie ostatnie były tańsze o ok. 500 tys. i milion złotych od oferty firmy Kośmider, ale zostały odrzucone z powodu, jak uznali urzędnicy, rażąco niskiej ceny.

Miasto wybrało na wykonawcę firmę z Rabki-Zdroju. Firma Kośmider zaoferowała, że dokończy budowę za 2,6 mln zł i zobowiązała się w terminie do 30.10.2021 r. wykonać zlecone prace. Ale z wynikami przetargu nie zgodziła się firma z Jarosławia, która zaskarżyła wyniki przetargu do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta z kolei, po zbadaniu sprawy, nakazała unieważnić wybór firmy do dokończenia budowy i jeszcze raz przeanalizować wszystkie trzy oferty.

Wodny plac powstaje w centrum parku, w sąsiedztwie placu zabaw dla dzieci. Docelowo składał się będzie z kilku fontann m.in. fontanny skalnej, edukacyjnej ze zlokalizowanymi w jej nawierzchni fontanną gejzer, wiru wodnego i kuli wodnych. Będzie też strumyk z kołem młyńskim i półkami wodnymi. W otoczeniu placu przewidziano rabaty z zielenią oraz miejsce odpoczynku ze stołkami i parasolami.

(mr)