• Gorczański Portal Informacyjny
  • Piątek, 26 kwietnia 2024
  • Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Reklama
Wiadomości
Data: 16 lipca 2012, Poniedziałek / Ilość wyświetleń: 6892

Rabka-Zdrój: kłótnia na sesji!

Wystąpienie byłego radnego, a obecnie przewodniczącego Polskiego Komitetu Ekologicznego w Rabce-Zdroju Edwarda Żurka na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej wywołało dyskusję, która przerodziła się w kłótnię. Momentami jej uczestnicy krzyczeli na siebie. Poszło o odwołania ekologów od decyzji na wycinkę drzew na terenie miasta.

Edward Żurek przyszedł na sesję miejską zapytać, kiedy gotowe będzie studium, a następnie plan zagospodarowania przestrzennego. Dyskusja szybko zeszła jednak na drażliwy temat wycinki drzew w Parku Zdrojowym. Po tym, jak rabczańscy ekolodzy odwołali się od decyzji zezwalającej na usunięcie drzew, jej wykonanie zostało wstrzymane, a podjęcie ostatecznej decyzji w tej sprawie wyznaczono Samorządowemu Kolegium Odwoławczemu. SKO nie kwapi się jednak z szybkim rozstrzygnięciem. Wstrzymanie wycinki doprowadziło natomiast do tego, że w odnowionym parku stoją suchary, które przy dużym wietrze grożą przewróceniem się i mogą stać się przyczyną tragedii, zagrażają bowiem bezpieczeństwu spacerujących.

Przewodnicząca Rady Miejskiej Maria Górnicka-Orzeł podkreślała, że docenia ekologów, ale podkreśliła, że w tej sprawie - jak stwierdziła - ich działania przyniosły więcej szkody niż pożytku.

- Rewitalizacja Parku Zdrojowego zaczęła się od wycinki zdrowych drzew, dlatego Polski Klub Ekologiczny zaskarżył decyzję o wycince drzew. W odpowiedzi Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało, że rzeczywiście doszło o istotnego naruszenia prawa - mówił Żurek i przekonywał, że miasto samo jest sobie winne.- To wina urzędu, że tak się stało.

- My nie wydajemy decyzji na wycinkę drzew, ani nie wstrzymujemy wycinek. My tylko składamy odwołania - wyjaśniał.

Jego słowa zdenerwowały jednak wiceburmistrza Roberta Wójciaka, który domagał się od prezesa PKE odpowiedzi na pytanie, do czego doprowadziły te odwołania. - Skutkiem są decyzje o wstrzymaniu wycinki - odpowiedział sam, gdy Edward Żurek powtarzał, że to nie klub wydaje decyzje.

Dopiero ingerencja w dyskusję przewodniczącej Górnickiej-Orzeł przerwała ostrą wymianę zdań. - Może by państwo wycofali tę skargę w imię dobra Rabki. Trzeba zakopać topór wojenny, a nie procesować się dalej - przekonywała. - Może rzeczywiście z rozpędu wycięto kilka zdrowych drzew, ale dla dobra Rabki nie kłóćmy się już, ale działajmy razem.

Prezes Żurek stwierdził jednak, że Rada Miejska może w każdej chwili podjąć uchwałę nakazującą burmistrzowi złożenie skargi na opieszałość SKO, które wydłuża czas wydania rozstrzygnięcia w tej sprawie. Jego odpowiedź wywołała jednak kolejną dyskusję. - Ekolodzy chcą udowodnić, że są ważniejsi od władzy - mówił poirytowany radny Ryszard Traczyk.

- Tu nie chodzi o to, żeby były podejmowane dobre decyzje, dla dobra ludzi, tylko żeby udowodnić, że ktoś ma rację - dodał wiceburmistrz Wójciak.

Dyskusja nie przyniosła kompromisu, każda ze stron została przy swoim zdaniu.

(mr)
Reklama

Dziękujemy za dotychczasowe komentarze.
Zapraszamy do komentowania artykułów na naszym Facebooku

Komentarze

hanka55
21.07.2012 19:50
IP: 83.26.82.165

"Prezes Żurek stwierdził jednak, że Rada Miejska może w każdej chwili podjąć uchwałę nakazującą burmistrzowi złożenie skargi na opieszałość SKO, które wydłuża czas wydania rozstrzygnięcia w tej sprawie. " Nie gryzie się ręki, która karmi. Gdyby nie E. Żurek w Rabce już byłaby betonowa pustynia z umierającymi bratkam na polach gliniankowychi i ze słynnym wc "dla niedorosłych cywilizacyjnie".

przyjaciel
17.07.2012 15:17
IP: 46.170.205.226

Woda sodowa bije im do głowy a dla czego bo niemają żadnej alternatywy i dobrego pomysłu na coś porządnego w naszym mieście Skończyły się pomysły św pamięci Rapacza i na tym koniec .

Ten, kto ma władzę, nie mu­si ni­kogo za nic przep
17.07.2012 08:43
IP: 82.113.121.10

Odwiedziłam Rabkę po rewitalizacji parku i jestem lekko zniesmaczona tym, co zobaczyłam. Spodziewałam się prawdziwego eldorado (przynajmniej tak można było wnioskować po zdjęciach prezentowanych na stronie internetowej rabka.pl). Niestety, to nie było eldorado. Pierwsze, co zwróciło moją uwagę, to rabaty kwiatowe kompletnie zalane wodami opadowymi oraz parkowe łąki zamienione w "pola ryżowe". Spacerując, doszłam do zdewastowanych, porastających mchem i inną roślinnością kortów tenisowych. Odwiedziłam także znajdujący się na terenie parku zabytkowy cmentarz radziecki, który również stracił swój przedrewitalizacyjny klimat. Fontanna przed nim to szczyt bezguścia - czy nie można było zrobić tego w regionalnym stylu? W pewnym momencie przechadzki poczułam potrzebę skorzystania z toalety, która na szczęście znajdowała się w pobliżu. Gdy schodziłam po schodkach, ciarki przeszły mi po plecach, ale to, co zobaczyłam dalej, przerosło moją wyobraźnię. To trzeba zobaczyć, tego się nie da opisać... Wszechobecny fetor, smród, brud i brak światła spowodował, że natychmiast się wycofałam. Jak to możliwe, że po remoncie szalet wygląda tak przerażająco? Na co zostały wydane pieniądze?

Czak Norris
17.07.2012 07:34
IP: 164.126.134.109

Czak Norris widzi, ze autocenzura wkroczyła już na 24godziny do Gorców . Redaktor nie chce zauważyć zastąpienia kompetencji rabczańskiego Samorządu wodą sodową w głowach rajców i urzędników. Poziom sesji zbliżony jest do dyskusji u cioci na imieninach.

obserwator
16.07.2012 21:02
IP: 83.28.60.59

no to pan zielony zrobił Wam kuku.

Czak Norris
16.07.2012 19:31
IP: 109.243.71.110

W Rabce wszystkiemu winni są ekolodzy i niekompetentne sądy powszechne. Dynastia rządząca za duże pieniądze małym miasteczkiem powinna szanować wyborców i nie pić tyle sodowej wody w godzinach pracy Urzędu, bo takowa woda do głowy już uderzyła.

Zobacz także

Budowa ruszyła

Piątek, 26 kwietnia 2024 08:34

Majówka w Amfiteatrze z Meloarte

Piątek, 26 kwietnia 2024 08:33

Gminny konkurs na plakat teatralny

Czwartek, 25 kwietnia 2024 16:05

Jak pozbyć się gruzu zgodnie z prawem?

Czwartek, 25 kwietnia 2024 15:34
Reklama