Opozycja triumfuje

Do doopa jakiś tam własna fraszka: Gówno przy drodze myslało że wdepło w uzdrowisko a to było gnojowsko.

Zniesmaczony od tył. nie znaczy ze w d..pe madralo

Duma rozpiera. Zajmujecie się liczeniem do 7-miu, co nie zmienia faktu, że w sprawach istotnych nie macie konkretnych rozwiązań, zawsze rozwodzicie się nad mało istotnymi kwestiami. Gdyby sesja była unieważniona, to wtedy byłby sukces. Nawet jakbyście dostali materiały o ten dzień wcześniej to wasz klub byłby nieprzygotowany. Nieobecność w Rabce waszego głównego konsultanta to główna przeszkoda. Nie macie wytycznych co robić. No cóż, każdy ma swojego pana, wy też

Szanowny Panie Konradzie Górski. Na początek chciałbym nieśmiało zauważyć, że nie bardzo jestem zainteresowany sprowadzaniem Pana z dedukcyjnej ekwilibrystyki tropiącej moją tożsamość z iście Sherlockowską pasją, pozbawioną jednak pewnego pierwiastka, o którym wspominał nie będę nie chcąc być posądzonym o złośliwość lub brak kultury. Choć czytując Pana teksty z pewnością w materii ubliżania innym mógłbym się od mistrza wiele nauczyć. Pozwolę sobie tylko wyjaśnić kwestie semantyczne użytego przeze mnie zwrotu, który tak bardzo Pana uraził. Słowo maniakalnie ma 87 synonimów o różnym zabarwieniu. Ja użyłem tego określenia w stosunku do operacji myślowej a nie jako określenie stanu umysłu. Zanim więc Pan zechce wyciągać pochopne wnioski proponuję bardziej uważną lekturę tekstów. Gdybym chciał Panu ubliżyć, to zrobiłbym to tak, że adwersarzowi w „pięty” by poszło. @ mieszkaniec. Nie wiem z czym mają problem prawnicy wojewody, ale ich wykładnia prawna dla istniejącego sporu jest istnym cudem albo licencją. Z jednej strony pogrożenie paluszkiem (nie wiem czy siódmym, czy ósmym) Pani Przewodniczącej, a z drugiej odrzucenie wniosku Klubu Nasze Miasto. I dalej nic nie jest wyjaśnione. To, że Radni opozycyjni chwalą się osiągniętym sukcesem i głoszą, że teraz dopiero otrzymali w terminie materiały równie dobrze może być realizacją pewnej koncepcji z fraszki J. Sztaudyngera: „Ekscelencjo, pozwól, że ci zejdziem z drogi - Tak do gówna przy drodze powiedziały nogi”.

Do zniesmaczonego. Dlaczego czepiasz się człowieka, który patrzy władzy na ręce a nie czepiasz się głupoty władzy, która nie umie prawidłowo policzyć terminów administracyjnych?

Doopa Jaś według ciebie to prawnicy wojewody też mają problem z liczeniem? No to przecież zaskarżcie to orzeczenie , przecież z chodzeniem do sądu nie macie żadnego problemu, zwłaszcza że płacimy my podatnicy .

@ DOOPA JAŚ 20.11.2015 09:37 Panie VICE. Coś mało przekonywujące jest pana zaprzeczanie zajmowanemu stanowisku. Za to tradycyjnie występuje u pana w komentarzu Pana ulubione (to pana rozpoznawalna marka - znak produktu bez względu czy pisał pan jako "borowinka", potem Doopa Jaś czy oolo) przypisywanie osobie, z którą pan podejmuje dyskusję wad - kojarzonych głównie z psychiką lub z głową (na wstępie, tak zamiast dzień dobry). Po tym dopiero przechodzi Pan do ad rem jak w odpowiedzi mnie i często w tej części ujawnia sporą i czasami nawet wartościową wiedzę dostępną komuś kto pracuje w UM (ale to dopiero dalej w rozwinięciu komentarza po tym ubliżającym adwersarzowi wstępie). Cechę mi przypisywaną, o którą mam zatroszczyć się - maniakalność w pełnej krasie można zauważyć bez trudu przecież u Pana, który dalej upiera się przy 7 paluszku. O której to godzinie sąd w podanym przeze mnie przykładzie, ma to wg Pana "prawo", uprawomocnić orzeczenie tego 7 dnia - za 7 paluszkiem - 22.30, 23.00 23.40 ? A może już o 9.00 rano jak zwołana 28.10 2015 r. sesja?

Do @ "Zniesmaczony". Dokładnie jak Górnicka-Orzeł projektowała swoją złośliwość na grupę radnych - tak ty identycznie projektujesz swoje problemy zdrowotne natury psychicznej na mnie. Podziękowałbym ci gdyby ofiara była składana szczerze (i tak nie dasz bo jesteś sknera) i co najważniejsze przez prawdziwego Chrześcijanina a nie obłudnego i w istocie chorego człowieka do czego publicznie przyznałeś się. Tylko chora osoba może napisać, że daje na msze za moje zdrowie bo "na rozum nie ma co liczyć". Zdrowie wg "zniesmaczonego" nie obejmuje jak widać zdrowej głowy. A dlaczego? Bo właśnie ten osobnik funkcjonuje w naszej lokalnej społeczności bez zdrowej zawartości głowy i przez pryzmat własnej osoby uważa ten swój stan za normalny i możliwy w praktyce do rozdzielenia. Spróbuj więc ojcze ministrantów dać na msze wpierw za siebie (rodzinę) i proponuję od razu całą serię np. mszy gregoriańskich. Cenniki znajdziesz w necie.

"To Ja" super słowa napisałeś: "POWINIEN PRZECZYTAĆ I WYROBIĆ SOBIE WŁASNE ZDANIE" Powinno jeszcze pisać : "nie dotyczy klubu radnych" Nigdy sami nie myśleli i myśleć nie będą!

@zniesmaczony Daj na Mszę św. za Siebie i własne skojarzenia. A te wiele o osobie mówią, a zwłaszcza o jego niezaspokojonych potrzebach.

Do Konrad Górski. Jako chrześcijanin dam za pana na Mszę o zdrowie, bo na rozum nie ma co liczyć. I może nie chwaliłby się pan jak to jest "od tyłu", bo to każdego sprawa indywidualna jaką ma orientację.

a Pani Przewodnicząca nadal liczy i doliczyć się nie może, chce poskarżyć się wojewodzie na wojewodę, że nie umie liczyć. Oczywiście wojewoda, bo Pani Radna i inni pozostali Radni umieją. Jak się teraz ma to pouczanie Pani Burmistrz przy każdej okazji radnych opozycji, że nie wiedzą, nie umieją, że się nie przygotowali, że nie znajdą statutu, regulaminu, ustaw itp? Widać, jak pozostali wraz z władzą wszystko znają. "Zawsze tak robili": siedzieli, jak na tureckim kazaniu, słuchali i rączki podnosili przez całą kadencję. Ciastka, kawa i hymny pochwalne pod adresem władzy, że coś raczyła zrobić za potwornie wysoką pobieraną kasę, za którą sami głosowali. Czy to jest moralne?

@Darek Widać, że nigdy nawet nie zainteresowałeś się dokumentami, z jakimi POWINNI DOKŁADNIE zapoznać się radni na sesję. Na najbliższą sesję 16 projektów uchwał. A każdy tekst powinien przez radnego być WNIKLIWIE sprawdzony. Dla bezwolnych radnych 7 dni to nawet za dużo. Im wystarczy hasło "kto jest za" i rączka do góry - niczym psy w eksperymencie Pawłowa. Ci, którzy są odpowiedzialni i poważnie wykonują swoje obowiązki, muszą dokładnie zapoznać się z proponowanymi uchwałami. Bo burmistrz tylko proponuje a cała odpowiedzialność i tak spada na Radę. Zresztą już kilkakrotnie z tego wykrętu p. Przybyło skorzystała "To radni uchwalili", zapominając, że to ona i jej podlegli urzędnicy oraz sowicie opłacani prawnicy przygotowali owe buble. Za które jeszcze pobrali często nagrody! Na najbliższą sesję radny POWINIEN PRZECZYTAĆ I WYROBIĆ SOBIE WŁASNE ZDANIE o sprawach zawartych na przeszło 230 stronach! Własne zdanie a nie odruch Pawłowa. Aby się wypowiadać trzeba najpierw posprawdzać fakty!

Ludzie, po tylu latach współpracy złapałam przy gorących garnkach, że kierowniczka kuchni w moim bufecie Maryśka Garnicka-Rosół nie potrafi poprawnie policzyć buraków do naszego barszczu i tych głów kapuścianych do bigosu do 10. Wysłałam ją na szybki kurs arytmetyki z zaznaczeniem zauważonych szczególnych problemów w jej przypadku przy liczeniu w czasie poprawnego odliczania i przechodzenia z 7 na 8 bo na 7 zatrzymywała się i zaczynała liczyć znów od 1.

Darek oni prawie to robią za DARMKO to nie oni kupili sobie nowe samochody tylko prz ....asy burmistrzowej wyciąg wnioski

Zarząd Rabki reprezentuje aktualnie dominującą opcję polityczną - więc spokojnie będzie robił swoje. A opozycja ? - niech sobie będzie. Kultura polityczna jest dzisiaj w Kraju modelowa (model z Krościenka) a prawo w systemie "Pawlaka" z "Sami swoi". Za chwilę dowiemy się z paszkwili o hakach na opozycję. Oto "nasza" Rabka właśnie - oto my społeczność, która na własne życzenie (własnymi głosami) realizuje rzeczywistość. jg

A oto tekst piosenki J. Kaczmarskiego -Przedszkole- ze specjalną dedykacją dla obu Pań rabczańskich przedszkolanek, które dorosłą część rabczańskiej populacji wydają się traktować jak jedną wielką ochronkę. Zwłaszcza ton wypowiedzi obu tych kobiet na sesjach RM jest nie do przyjęcia i dziwi fakt, że ludzie wybierają takie osoby W przedszkolu naszym nie jest źle Zabawek mamy tutaj w bród Po całych dniach bawimy się W coraz to inny trud Pani nam przypatruje się Pilnuje gdzie zabawy kres W przedszkolu naszym nie jest źle Kiedy się grzecznym jest Bo jeśli nie - zaraz po pupach po pupach po pupach biją nas I krzyczą - patrz szcze patrz szczeniaku gdzieś ty wlazł Albo po łapach po łapach po łapach trzepią i W kącie się łyka łzy Za oknem tyle świata lśni Do szyby więc przyciskam nos Wszystkim zachwycałbym się gdy - Gdyby nie Pani głos Bo mamy w pociąg bawić się Pani nas ciągnie tam i tu I chyba sama nie wie gdzie Powtarza tylko: czu-czu-czu... My za nią przewracając się I na zakrętach lecąc w bok Patrzymy jak się pociąg rwie Krzyczymy czu-czu gubiąc krok A Pani ciągle biega i Za Nią już tylko jeden dwu Bo reszta pod ścianami tkwi I leżąc krzyczy: czu-czu-czu! Pani się zatrzymuje zła Pierwszego z brzegu łapie i Tym pierwszym zwykle bywam ja Bo jestem krnąbrny oraz zły Więc zaraz da mi da po pupie po pupie po pupie zbije mnie Krzycząc - czemu szcze czemu szczeniaku nie bawisz się A ja z pociągu z pociągu wypadłem tylko i W kącie połykam łzy Lecz nic nie mówię cóż to da? Coś tylko we mnie w środku drży W kąciku siedzę cicho-sza, Myślę że smutno mi Lecz z czasem minie też i to W przedszkolu naszym tak już jest Że zapomina tu się zło Tu troskom szybki kres! Więc znów bawimy wszyscy się Pod czujnym okiem Pani, i W przedszkolu naszym nie jest źle! (Szczególnie, gdy się śpi!)

O jakim triumfie tu jest mowa? Czego dotyczy tak naprawdę ten spór? Zabrakło jednego dnia - tak się może zdarzyć, a ja mam pytanie czy 6 dni na zapoznanie się z materiałami dla radnego to zbyt mało? Czy nie wystarczyło zwrócić uwagę sekretariatowi. Dlaczego nie podnosicie Panowie Radni bardzo ważnej kwestii - nie uznano uchwał za nieważne - bo to jest triumf Pani Orzeł ! Czas zabrać się do rzetelnej pracy. Czyżby zapanowało w klubie przekonanie, że poza radnymi opozycji - reszta to nieudacznicy, których należy opluwać i poniżać. Na koniec daję Wam wszystkim dobrą radę - najlepszym lekarstwem na odtrucie organizmu jadem jest mleko - "pijcie mleko codziennie" będziecie zdrowsi i mądrzejsi.

Panie Górski. Jako temu wojskowemu z anegdoty, któremu wszystko się z doopą kojarzy, Pana skojarzenia błądzą maniakalnie wokół "VICE", a taki permanentny stan świadomości wymaga już poważnej autorefleksji, ale to Pana problem, więc ad rem. Przy obliczaniu terminów obowiązują zasady określone w Kodeksie cywilnym. Termin określony w dniach kończy się z upływem dnia ostatniego. W podanym przez Pana przykładzie orzeczenie sądowe uprawomocnia się nie w 8 dniu a na koniec dnia 7. Powyższe stwierdzenia mają zastosowanie tylko wtedy, gdy ustawa, orzeczenie sądu lub innego organu państwowego albo czynność prawna oznaczają termin bez określenia sposobu jego obliczania. Gdy sposób ten został jednak ustalony (w tym miejscu można się spierać czy Przewodnicząca Rady Miasta stosując przez 9 lat ustaliła taki a nie inny sposób obliczania terminów sesji), to do niego należy się stosować.

magistry, inżyniery k.........a liczyć nie umieją?

Tryumf byłby, gdyby unieważniono sesję i uchwały

Cieszy fakt: "- Odbieram takie zachowanie jako złośliwość - skomentowała zachowanie radnych opozycji przewodnicząca.", że po 9 latach Pani Przewodnicząca nie będzie już musiała przypisywać projektowanej własnej złośliwości na radnych opozycji. Może też zmieni sposób liczenia "od tyłu" na prostszy "od Przodu" ale przede wszystkim zgodny z prawem jak na Przewodniczącą Rady Miasta przystało? Dla wielu film "Miś" był i jest esencją nonsensów czasów PRL, który wydaje się w Rabce tymi nonsensami i co gorsze - mentalnością wciąż żywy i absolutnie nieleciwy ("LUNATIC HOSPTAL"). Mnie na ten przykład w pamięci utkwiła gdzieś widziana taka filmowa scenka szyby ze sklepu chyba mięsnego z przyklejoną na niej kartką z napisem: "Dziś sklepowa daje od tyłu". Argumenty i zachowanie radnych burmistrzowej nie po raz pierwszy przypominają swym podobieństwem postawę niejakiego Jarząbka Wacława ze wspomnianego filmu, który ćwiczył odpowiednią postawę przed szafą: "Łubu dubu, Łubudubu niech nam żyje prezes naszego klubu... " Można oglądnąć i z małą korektą jednego słowa śpiewać dowoli np. TU : https://www.youtube.com/watch?v=DCE2OWZA82o

Brawo dla RADNYCH OPOZYCJI bo to co reprezentują pozostali to nieporozumienie ich interesuję tylko dieta ,ciasteczka ,stanowiska dla swoich i ochłapy ze stołu chwalebnej,niektórzy gonili jak po.... że maja na chwalebną haki a jak dowiedzieli się że będzie burmistrzem zaczeli jej d.. lizać.To ludzie bez czci i honoru pomimo swoich leciwych lat.

Wart powtórzenia jest teraz jeszcze bardziej aktualny mój komentarz dodany późno pod artykułem: http://gorce24.pl/informacje/6378/Radni_zbojkotowali_sesje --- do dyskutujących ze sobą: @ DOOPA JAŚ czy może ładniej - Szanowny nasz "VICE"? Czy nie lepiej jest poczekać na rozstrzygnięcie służb Wojewody? Bo może okazać się, że czasoprzestrzeń w Rabce zakrzywiona jest przez czarną dziurę spowodowaną tym jak piszesz "specyficznym intelektem" - ale absolutnie nie @ mieszkańca - już od 9 lat z powodu braku 8 paluszka bo dopiero w 8 dniu liczonym od dnia dostarczenia można było zwołać sesję. Ta wyliczanka na paluszkach to przykład na aroganckie traktowanie ludzi mających inne zdanie jak przedszkolaków. Więc gdzie był 8 paluszek przez te 9 lat ? Czy w buzi ? Ja mam takie wyliczenia: jeśli odbieram np. orzeczenie sądu we środę i mam 7 dni na złożenie odwołania to termin mija w następną środę (żelazną zasadą jest, że dzień odbioru się nie liczy i mi nie potrzeba paluszków do liczenia czy od tyłu czy od przodu - dany dzień odbioru w tygodniu jest ostatnim dniem terminu w nast. tygodniu). Twoje wyliczenia obarczone są wg mnie takim samym błędem jaki popełniłby sąd gdyby uprawomocnił swoje orzeczenie w 7 dniu a może to zrobić dopiero w 8 (w praktyce czeka i tak na upewnienie bo strona pismo może wysłać pocztą w tym 7 dniu).

Wcale nie tryumfują ,zachowują się jak na prawdziwych radnych przystało.To pozostali powinni się wstydzić niby większość seniorzy a zachowują się jak niemowlaki ,zero własnej inicjatywy i zero własnego zdania.zastanawiające po co startowali na radnych .To wstyd dla miasta tacy radni bezradni.Może jak w kraju się zmienia to i oni odzyskają własne zdanie i zaczną dbać o interesy mieszkańców tego miasteczka i to wszystkich a nie tylko niektórych.

Obie gł..pie liczyć nie umią niech się wrócą do pierwszej klasy tam niektóre ich nauczą liczyć Wstyd dorosłe kobiety liczyć to one umią zera za pierwszą liczbą na koncie

Może najwyszy czas aby prawo było prawem i wszyscy przestrzegali zasad, które sami utworzyli.Brawo dla opozycji tak dalej !

Moje pytanie do burmistrz , dlaczego to ona wypowiada się w sprawach organizacji pracy Rady Miejskiej ? Od tego jest przewodnicząca Górnicka aby zajmować stanowisko w tej sprawie. To jest kolejny przykład iż przewodnicząca jest na sznurku u burmistrzowej i nie ma nic do gadania. Wraz z przybocznymi ( pozostała 9 radnych) mają tylko klepać tak jak każe Ewka.Ciekawe tylko jak przyjdą czasy rozliczeń to na kogo winę będzie zwalać burmistrzowa. Ale i te ciosy Górnicka i reszta przyjmie na swoje barki- prywata najważniejsza. Pozdrawiam Doopa Jaś i potrzymuje wszystko co powiedziałem wcześniej. W urzędzie nie pracuję i prawidłowo liczę do siedmiu.

Radni klubu Nasze Miasto, niech na litość boską zajmą się robotą , za którą płacą podatnicy. Normalnie nawet, gdyby dokumenty dostarczono jeden dzień przed sesją, powinni się z nimi zapoznać w wystarczającym zakresie. Za to biorą ciężkie pieniądze!Jak mają problemy z liczeniem to niech się wyposażą w liczydła i czynią swoją powinność, tak żeby mieszkańcy mogli na nich liczyć. Wykleją miasto dziwnymi plakatami, jakoby mieszkańcy mieli im być wdzięczni za robotę...Kpina czy co? Mieli parcie na szkło, to niech pracują. Podziękowanie otrzymują co miesiąc z gminy,choć zupełnie nie adekwatne do czynów.Przedszkolaki normalnie...

widziałem orła cień ...

Nie ma powodu do tryumfu, ale warto było się upomnieć by sprowadzić "władzę" ( i jej "doradców") na ziemię.