• Gorczański Portal Informacyjny
  • Piątek, 26 kwietnia 2024
  • Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Reklama
Wiadomości
Data: 15 listopada 2018, Czwartek / Ilość wyświetleń: 5368

Oświadczenie Agnieszki Modrzejewskiej-Potaczek

„Na łamach tutejszego portalu sprzeciwiam się fałszywym oskarżeniom i pomówieniom dotyczącym nabycia przeze mnie w nielegalny sposób działki” - napisała w oświadczeniu przekazanym naszej redakcji ustępująca przewodnicząca Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej Agnieszka Modrzejewska-Potaczek.

Oto jego treść:

„Oświadczam, że decyzją Starosty Limanowskiego z dnia 30.05.2017 r., wskutek wniosku złożonego w roku 2014, moja rodzina w sposób całkowicie legalny i zgodny z prawem odzyskała część działki, którą przymusowo odebrano jeszcze mojej prababci w marcu roku 1986. Na tych samych zasadach i warunkach w minionych latach działki w tej samej okolicy odzyskiwali sąsiedzi, a także inni mieszkańcy Miasta, niegdyś przymusowo pozbawieni własności.

Dlatego też jakiekolwiek powiązanie tej sprawy z rzekomo nielegalnym działaniem moim i Burmistrza Miasta Mszana Dolna - Józefa Kowalczyka, stanowi fałszywe oskarżenie oraz pomówienie i jest zupełnie pozbawione podstaw.

Wobec osób, które w trakcie kampanii wyborczej rozpowszechniały fałszywe informacje, a potem również komentowały powyższą sprawę, a nie znalazły na tyle odwagi i uczciwości, by zweryfikować te informacje u źródła, zostaną podjęte odpowiednie działania. Śmiem twierdzić, że osoby te działały celowo, mając pełną świadomość, że nie doszło do żadnych nadużyć”.

Agnieszka Modrzejewska-Potaczek, przewodnicząca Rady Miasta Mszana Dolna w kadencji 2014-2018
Reklama

Dziękujemy za dotychczasowe komentarze.
Zapraszamy do komentowania artykułów na naszym Facebooku

Komentarze

Znawca kretów
23.11.2018 07:44
IP: 188.146.232.155

Jak to mawiał srebrnousty prezes" NAS NIKT NIE PRZEKONA, ŻE BIAŁE JEST BIAŁE, A CZARNE JEST CZARNE" .Ale z kretami o kolorach nie pogadasz. Takie stworzenie całe swoje życie ryje,wszystko wydaje się czarne, a jak się już ucieszy, że ujrzał światełko nadziei , to nagle jak grom z jasnego nieba dostaje od gospodarza łopatą po głowie i znów musi do swojej pracy wrócić. Działka przy ul. Krakowskiej jest już, jakby to ująć, politycznie wyjałowiona ha,ha. Krety mobilizacja !!!!!! Trzeba się wrócić i zabrać do roboty !!! Kolorowy świat lansu przy boku nowej Pani Burmistrz, przybrał barwy szarości. Nie tak to miało wyglądać. Prawda ?

Myśliciel
21.11.2018 16:37
IP: 37.47.124.136

@obrońca prawdziwych wywłaszczonych nieudolnie próbujesz odejść od najważniejszych kwestii w tej sprawie o którą pytają internauci: 1. Dlaczego przewodnicząca rady wprowadziła w 2015r. do programu sesji sprzedaż tej nieruchomości skoro wiedziała, że - jak pisze w oświadczeniu- w roku 2014 jej rodzina wystąpiła do Starosty o zwrot tej nieruchomości? 2. Czy w trakcie procedowania sprzedaży tej nieruchomości Pani Przewodnicząca poinformowała swoje koleżanki i kolegów z rady miasta oraz Pana burmistrza o tym fakcie? 3. Czy rada miasta była powiadomiona że trwa proces zwrotu tej nieruchomości - pismo od Starosty. 4. Czy rada miasta została poinformowana że ta nieruchomość nie jest już własnością miasta mimo że uchwała odnośnie jej sprzedaży w drodze przetargu nadal jest na BIPie? Ostatnie moje pytanie: Czy działania przewodniczącej rady w tej sprawie uważasz za etyczne i transparentne? Ja jestem za tym że należy oddać wywłaszczone nieruchomości z zachowaniem pełnej jawności. A więc obrońco odpowiedz konkretnie na te pytania a nie mąć ludziom w głowach i zapamiętaj sobie raz na zawsze, że wszelkie kombinacje wcześniej czy później ujrzą światło dzienne.

Oczyszczacz powietrza
21.11.2018 16:11
IP: 188.146.132.238

Pytający - podkreśliłem jedynie szczególne umiejętności radnego. A jeżeli uważasz, że się przyczynił do czegokolwiek, to ktoś Ci musiał to zasugerować. Z drugiej strony to bardzo możliwe, przecież tak bardzo chciał zostać v-ce przewodniczącym nowej kadencji. Przy okazji pół Mszany dowiedziało się, jak bardzo nie nadaje się na to stanowisko radna z ul. Leśnej. Postawa godna naśladowania. Po prostu wzór. Ale widocznie tak trzeba czynić, aby zaistnieć, jak nic innego się nie umie.

Oczyszczacz powietrza
21.11.2018 15:47
IP: 188.146.132.238

Stańczyk >ludzie nawet nie wiedza, ko za co jest odpowiedzialny w tych instytucjach, nie wiedzą jak wygląda współpraca urzędu i jednostek podległych, nie wiedzą ile czasu na to trzeba poświecić. Zapytaj się ludzi z którymi współpracowała co o niej sądzą ? Co do ludzi, którzy wybierają, to czasami dla mnie robią to niezrozumiale- np.osoby ,które zupełnie nic nie robią, albo osoby nic nierobiące a tylko chwalące się nieswoimi dokonaniami, zdarzają się osoby z wykształceniem podstawowym (pewnie jak to mówią swój rozum chłopski mają). Ludzie wybierają tych za którymi stoi marketing i poczta pantoflowa. A nowemu radnemu, życzę owocnej pracy na rzecz miasta (jak już wróci ).

Obrońca prawdziwych wywłaszczonych
21.11.2018 13:26
IP: 83.29.177.179

@wywłaszczeni - niechcący zasugerowałeś kilka odpowiedzi. Proces wywłaszczenia jest długi i potrzeba jest ZGODNOŚĆ WSZYSTKICH SPADKOBIERCÓW. Co się dzieje, gdy spadkobiercy się nie dogadają? Nic, kompletnie nic i działka pozostaje we władaniu miasta, a wtedy idzie pod młotek , albo nie. Ale też może się tak stać, że ( i tu są różne warianty jak słyszałem) spadkobiercy składają wniosek, potem jeden z nich stwierdza, że jemu to się nie opłaca i sprawa zaczyna się od początku. Dlatego to trwa latami i czasem nie kończy się HAPY END-em. Postanowienie jest wydawane na WSZYSTKICH SPADKOBIERCÓW A NIE NA JEDNĄ OSOBĘ !!!!!! Postanowienia wydaje STAROSTWO, a miasto nie ma nic do tego !!!!!!! Trudne do zrozumienia????

Lubiący ład
21.11.2018 13:00
IP: 83.29.177.179

wywłaszczeni - jak już ktoś pełni jakąś funkcję jest na świeczniku i nawet gdyby wszystko zrobił tak jak się należy to i tak znajdą się zakały co będą to podważać, np. droga asfaltowa obok domu Burmistrza, nie była zrobiona za pieniądze miasta tylko z funduszu rolnego (inna pula), a ludzie tak i tak po nim pojechali. Pytam się- czy Burmistrz jest obywatelem trzeciej kategorii i nie ma prawa mieć dojazdu do własnego dom?

Pytający
21.11.2018 06:48
IP: 37.47.92.132

@Oczyszczacz powietrza twierdzisz że Surówka przyczynił sie do klęski wyborczej Pani Modrzejewskiej?. Tak mam rozumieć twój wpis ?.

Stańczyk
20.11.2018 16:31
IP: 37.47.92.132

@Oczyszczacz powietrza jak była tak wspaniała to dlaczego tak okrutnie przegrała wybory. Czyzby prawie 80% biorących udział w wyborach w tym okręgu nie widzialo tego nie poznali się na walorach tej Pani że nie docenili i powiedzieli żegnaj.

wywłaszczeni
20.11.2018 16:25
IP: 37.47.92.132

@Obrońca prawdziwych wywlaszczonych czytaj ze zrozumieniem to co napisałem. Ja jestem by wszystkim zwrócono co im zabrano ale bez kombinowania transparentnie i bez niedomówień. By wszyscy byli równie traktowani a nie na tych gorszych i lepszych. Wszystkie osoby którym w przeszłości zabrano nieruchomości na określony cel i nic się tam nie dzieje winny się udać do urzędu by im pomogli by zwrócono podobnie jak w opisywanym przypadku..Byle by tylko nie wyszli zasmuceni gdy się okaże ile to trudności trzeba pokonać by powróciło to co zabrano.A może Pani Przewodnicząca pomoże?.

Oczyszczacz powietrza
20.11.2018 10:38
IP: 83.29.205.137

Co wy od tej kobiety chcecie? Dyrektorzy i kierownicy jednostek podległych miastu złego słowa na nią nie powiedzieli .Jak mieli jakiś problem to go rozwiązywała lub pomagała rozwiązać. Był jaki temat w szkole jednej czy drugiej to jechała i załatwiała, był problem w ośrodku zdrowia- jechała i rozmawiała, jak biblioteka o coś się starała to też dało się pomóc, jak był problem z kinem to u boku burmistrza prowadziła rozmowy z księdzem i wszystko było na dobrej drodze a wtedy wkroczył niezastąpiony Negocjator Surówka i wszystkie dotychczasowe rozmowy trafił szlag !!!!. W gruncie rzeczy Burmistrz podjął dobrą decyzję i powstaje nowe kino. Ale wy NIE UMIECIE NIC BUDOWAĆ JEDYNIE NISZCZYĆ i za wszelką cenę dążycie do władzy !!!!! Ale temat jakby się oddalił i nie możecie się z tym pogodzić.

Obrońca prawdziwych wywłaszczonych
20.11.2018 08:53
IP: 188.146.45.77

Wywłaszczeni - kompletnie nie wiesz o czym piszesz a przy okazji obrażasz wszystkie rodziny, które musiały oddać swoje działki pod budowę bloków dostając za to nędzne grosze. Twierdzisz, że przed rokiem 1980 pola te uprawiali urzędnicy miejscy jako grunty należące do miasta, a radni na sesji zamiast obradować siali, orali, zbierali jabłka albo paśli barany ? Te grunty należały do mieszkańców od wielu pokoleń i zostały im zabrane !!!!! Błaznujesz z poważnej sprawy !!!!!

Lubiący ład
20.11.2018 08:41
IP: 188.146.45.77

Mecenas- o jaką pazerność chodzi i jakie zakłamanie? Wykup , odebranej działki przez ówczesny urząd jeszcze za czasów PRL-u ? Czy możne niekoniecznie obowiązek dzielenia się z całym światem faktem, że starostwo nadało decyzję o zwrocie odebranej przed prawie 40 laty działce? Masz chyba trochę za bardzo skrzywiony odbiór rzeczywistości. Żenujący wpis.

skarbnik
19.11.2018 23:36
IP: 193.242.212.35

Trzy rzeczy wiemy. Po pierwsze że w 2014 roku rodzina Pani Przewodniczącej złożyła wniosek o zwrot nieruchomości. Po drugie że w grudniu 2015 roku Rada Miasta podjęła Uchwałę o sprzedaży tej nieruchomości(kto był wnioskodawcą?) no i po trzecie że w 2017 roku nastąpił zwrot działki rodzinie pani Przewodniczącej którą Rada poleciła sprzedać burmistrzowi w trybie przetargu. A nie wiemy jakie były rozliczenia finansowe miedzy miastem a rodziną,kto za co płacił i ile?Szkoda że pani Przewodnicząca podczas swego płomiennego wystąpienia na sesji dotyczącego tej nieruchomości nie podała tych danych i było by po krzyku chyba że te dane mogły wywołać szok u słuchających..Klasę polityka i i tego z najmniejszej miejscowości poznaje się po tym czy potrafi się pogodzić z porażką wyborczą. A na końcu mam pytanie czy był taki kiedykolwiek przypadek w mieście że nieruchomość która Rada Miasta poleciła sprzedać burmistrzowi zwrócono nie powiadamiając o tym Radę Miasta skoro ogłoszenie jest na BIP jak pisano.@obrońca ja też sadzę ze burmistrz nie wiedział ze był złożony wniosek o zwrot a później nie poinformował Radę o zwrocie bo innego wytłumaczenia na to nie ma - było mu po prostu wstyd,ale nie za siebie.

Wyśmiewca
19.11.2018 21:24
IP: 83.29.188.104

Mecenas-jak sądzę singiel? Teraz takie czasy, preferencje co do wyboru płci już nie są takie jednoznaczne, a niektóre rozwódki, jak to powiadają ludzie we wsi są lepsze bo to samowystarczalne, dobrze obsłużą i głowa ich nigdy nie boli. A co do reki w nocniku to taka nowa zabawa?

Łowca kretynów
19.11.2018 21:05
IP: 83.29.188.104

wywłaszczeni - czytając twoje wypociny łatwo można wywnioskować, że nie masz zielonego pojęcia o czym pleciesz. Chcesz zaistnieć w internecie to np. dobrze się rozpędź i walnij swoim zakutym łbem o radiowóz, a inny wywłaszczony niech to nagra i opublikuje z podpisem BOHATERSKA WALKA BARANA Z RADIOWOZEM. Wtedy zdobędziesz dużo laików Ha, Ha.

Mecenas
19.11.2018 19:01
IP: 37.248.160.96

Mieszkaniec wolę uczciwych rozwosników niż nieuczciwe pazerne i zakłamane mężatki/żonatych. Czas pokaże kto się obudzi z ręką w nocniku.

Lubiący ład
19.11.2018 17:02
IP: 188.146.45.215

Mam kilka istotnych pytań; pierwsze- dlaczego osoby posiadające (niewątpliwie) na bieżąco wiedzę o losach tej działki zarazem broniące interesu miasta, dopiero teraz to ujawniają i w taki sposób? Drugie- dlaczego nie postawiono oficjalnie zarzutów Burmistrzowi i Przewodniczącej rady Miasta o nadużycie kompetencji, a sprawa została rozsiana pocztą pantoflową ? Czy takich spraw nie załatwia się na drodze sądowej? A może te osoby dobrze wiedzą , że to pomówienie i perfidnie koloryzowane kłamstwo, a idą na drogę sądową STRACĄ ANONIMOWOŚĆ i skazane są na porażkę?

obrońca
18.11.2018 17:26
IP: 193.242.212.35

Pan Burmistrz gdyby wiedział że rodzina jak pisze Pani Modrzejewska złożyła wniosek o zwrot nieruchomości w 2014 roku to do Rady Miasta w 2015 roku zapewne by nie został złożony wniosek o sprzedaż tej nieruchomości. W tej sytuacji moim skromnym zdaniem wykorzystano niewiedzę Pana Burmistrza i radnych miasta Mszana Dolna oczywiście poza Panią Modrzejewska bo chyba o tym wiedziała i nie powiedziała tym z którymi została wybrana by pracować dla dobra naszego miasta.

wywłaszczeni
18.11.2018 11:21
IP: 193.242.212.35

Żeby było śmieszniej to na BIP Mszana Dolna widnieje do tej chwili Uchwała Nr XIV/125/2015 z dnia 23 grudnia 2015 roku w sprawie zbycia niezabudowanej nieruchomości stanowiącej własność Miasta Mszana Dolna w której Rada Miasta wyraża zgodę na jej zbycie i zleca to wykonać burmistrzowi w drodze przetargu. A jakie było wykonanie tej Uchwały Rady Miasta przez Burmistrza ?. Najważniejsze pytanie czy Burmistrz Miasta powiadomił Radę Miasta ze nie może wykonać ich polecenia oczywiście z uzasadnieniem. Co komuś kiedyś zabrano należy oddać z zachowaniem wszelkich procedur a przede wszystkim obowiązuje tu transparentność a gdy do tyczy to rodziny Pani Przewodniczącej to tym bardziej należy dopilnować by nie było niedomówień. Może się kiedyś dowiemy na podstawie dokumentów historii tej działki a przede wszystkim dat jakie są na tych pismach.. Rozumiem gdyby działka nie była wystawiona na sprzedaż Uchwałą Rady Miasta to w momencie pisma Starosty z wnioskiem o zwrot nieruchomości decyzja w tej sprawie była by po stronie Rady Miasta a tu nie wiadomo jak by radni zagłosowali. Więc może to było powodem wystawienia działki na sprzedaż gdy jeszcze z oświadczenia Pani iModrzejewskiej wynika że rodzina wystąpiła z wnioskiem w 2014 r(szkoda że nie ma daty,czy było to już za tej kadencji?). Ps. Chyba nie zabierano w przeszłości bo wypłacano pieniądze.

Po cichu
18.11.2018 09:51
IP: 31.0.85.57

Niech już znika to ani me ani be ani kukuryku z tą swoją działką. Do widzenia.

Ewa
18.11.2018 08:40
IP: 83.27.5.116

Dlaczego to oświadczenie jest na Gorce24 a nie na Limanowa .in..... a bo tam komentarze mogą dodawac tylko zalogowani ... i sam " obóz zainteresowanej" nie mógłby oczerniać innych ... Dajcie juz spokój wyborom, albo zróbcie to porządnie - rozliczcie dolkładnie !

Wywłaszczeni
17.11.2018 20:32
IP: 37.47.83.214

Pani Agnieszko gratulujemy Pani rodzinie odzyskania nieruchomości. Jeśli pani rodzinie udało się odzyskać nieruchomość to mam nadzieję że nam i naszym rodzinom też się to na tych samych warunkach uda. Wybieramy się do Pani po poradę prawną w celu uzyskania informacji jakie mamy podjąć kroki by nasze rodziny podobnie jak Pani rodzina odzyskały nieruchomości. Zapewne doradzi nam pani ile to kosztuje i czy za wszystkie procedury zapłacimy my czy zapłaci nam miasto? Mamy nadzieję, że nie będzie problemu z wystawieniem naszych nieruchomości na sprzedaż aby je potem łatwo odzyskać bo przecież Pani koleżanki i koledzy mają większość w radzie. I też chcielibyśmy żeby nikt nie wiedział o tym że nasze rodziny odzyskały swoje nieruchomości.

wyborca
17.11.2018 18:30
IP: 83.27.165.173

A nowo wybrany radny to czasem bezprawnie nie zajął i używa bez umownie działkę miasta? Który to bardzo chce zostać przewodniczącym RM w obecnej VIII kadencji - to następny nieskazitelny.... żenada

mieszkaniec
17.11.2018 17:59
IP: 83.27.165.173

@Amik jak można tak kogoś oczerniać a wiesz, że zwrot się należał bo to działka rodziny Pani Agnieszki. W komitecie z którego startowałeś to ludzie nieskazitelni? No tak troje to rozwodnicy a jeden kupił maturę, to tacy ludzie mają w radzie rządzić miastem? to jakieś nieporozumienie ale niestety mieszkańcy obudzą się z ręką w nocniku.

dedektyw
17.11.2018 15:55
IP: 193.242.212.35

W tej sprawie jest wiele pytań. Przyjmując że" rodzina" w 2014 roku jak twierdzi Pani Modrzejewska złożyła wniosek o zwrot nieruchomości to poco wprowadziła Pani Przewodnicząca Rady Miasta do programu Sesji Rady Miasta w grudniu 2015 roku sprzedaż tej działki bo chyba wiedziała że"rodzina" wystąpiła o zwrot tej nieruchomości i czy poinformowała o tym Burmistrza i radnych przynajmniej tych z komisji Rozwoju Przestrzennego której jest członkiem i zapewne procedowali uchwałę o sprzedaży. Ciekawe jak się zachowała Pani Modrzejewska gdy głosowano nad uchwałą o sprzedaży tej nieruchomości podczas Sesji Rady Miasta Następnie czy Burmistrz Miasta poinformował Radę Miasta o tym że "rodzina"wystąpiła o zwrot nieruchomości gdy zapewne otrzymał pismo od Pana Starosty bo miasta nie da się pominąć w takiej sprawie.Czy Burmistrz poinformował Radę Miasta że sprzedaży nie będzie zgodnie z Uchwałą gdy, działka została zwrócona pierwotnym właścicielom- "rodzinie" A na koniec pytanie jakie koszty w tej sprawie poniosła "rodzina"a czy czasem miasto też nie poniosło kosztów a jeśli tak to czy był to wydatek celowy?.

kombinator
17.11.2018 01:08
IP: 193.242.212.35

Ten Pan od tej przestrzeni to już nie wie z kim i o czym gada .Nie da się wszystkich w konia robić bo są jakieś granice ale dlatego pana chyba nie. Zakładał jeden komitet wyborczy bu startować z drugiego kompletne pomieszanie z poplątaniem. .Ja się dziwię że go jeszcze Ci z Odpowiedzialnego trzymają ale on im podziękuje że się nie obejrzą za to że przynajmniej Wice przewodniczącym Rady nie został. Ubyła Pani Modrzejewska ale przybyła Pani Flig i coś trzeba będzie zrobić by awansować ale widocznie nie ma przyzwolenia na to ze strony Pana Miecia który dzierży tam władzę ale jak długo to zobaczymy. Ale najważniejsze byśmy zdrowi byli i tego życzę wszystkim a co poniektórym opamiętania i pogodzenia się z porażką wyborczą.

obserwujący
16.11.2018 17:57
IP: 188.146.135.147

Amik i Kaczor- uważacie, że jeżeli ktoś przedstawia publicznie dowody niewinności, to z założenia jest winny ? Bardzo pokrętna logika.

Lubiący ład
16.11.2018 17:31
IP: 188.146.135.147

Na niektóre pytania mógłby odpowiedzieć dotychczasowy przewodniczący KOMISJI ROZWOJU PRZESTRZENNEGO I GOSPODARKI MIESZKANIOWEJ...... ale rozmowa z samym sobą ? - to nie wymaga komentarza. Pan się już całkowicie pogubił z kim rozmawia i o czym, kogo obgaduje i za czyimi plecami ,a co najważniejsze jakie ma zdanie w danej sprawie i po czyjej stronie się stoi. Wiatr wieje a chorągiewka się ustawia.

niezdecydowany
16.11.2018 16:35
IP: 37.47.95.211

@Taki Ktoś zgadza się że tej czynności zwrotu dokonuje starosta ale przy udziale wladz gminnych w ktorych władaniu znajduje sie wywlaszczona nieruchomosc. Po co wystawiono te działkę na sprzedaż i kto był wnioskodawcą.Jest wiele pytań co do dat pism,wyceny tej nieruchomości,ceny odkupu na jakich warunkach no i kto ponosil pozostałe koszta. Cześć i chwała radnym że nie podjęli dyskusji z tą panią bo jej wystąpienie na wczorajszej sesji było wystarczająco żenujące i tym wystapieniem sama wystawiła sobie świadectwo i potwierdziła słuszność że jej nie wybrano.

Taki Ktoś
16.11.2018 13:59
IP: 188.146.135.147

Na wczorajszej sesji rady miasta oświadczenie było przeczytane. Słyszący słyszeli jak padło pytanie z ust przewodniczącej- czy ma ktoś jakieś dodatkowe pytania w tej sprawie, celem wytłumaczenia wątpliwości. Słyszący w tym temacie nic nie usłyszeli - brak jakichkolwiek pytań ze strony radnych,a widzący mogli jedynie zobaczyć jak kilka twarzy zmienia swoje zabarwienie na kolor buraczany. Czy to przypadek- jak mawia Wołoszański.

Lubiący ład
16.11.2018 13:26
IP: 188.146.135.147

Transparentność? Jak można nazwać cudowne przywrócenie pozwolenia na budowę bloku w tej samej lokalizacji, którego właścicielem jest znany " businessman" z Koniny. Współwłaścicielem tego obiektu było miasto, a jak ludzie gadają, jaśnie panujący sekretarz miasta Mszana Dolna za pomocą czarodziejskiej różdżki sprawił, że termin się przywrócił, blok się buduje a właściciel jest jeden.

Taki Ktoś
16.11.2018 12:25
IP: 188.146.135.147

Widzę ,że NIEZDECYDOWANY jest bardzo DOCIEKLIWY. Prawowity spadkobierca ma prawo pierwokupu !!!!! W tym temacie to koniec i kropka . Poza tym, to Starosta wydaje decyzję o zwrocie, a nie Burmistrz.

kaczor
16.11.2018 10:21
IP: 37.47.100.251

winny się tłumaczy!!

Amik
16.11.2018 07:06
IP: 193.242.212.35

Na złodzieju czapka gore. Gdyby wszystko było w porządku, to pani nie tłumaczyłaby się publicznie. Chwała Bogu, że będziemy mieli nową, uczciwą przewodniczącą rady.

komisarz
16.11.2018 07:05
IP: 193.242.212.35

A może by na wzór Sejmu powołać Komisję śledczą i opracować Białą Księgę.Jest paru mądrych magistrów w Mszanie którzy mogli by wejść w jej skład a na Przewodniczącego można by było ogłosić konkurs tylko wybór bez żadnych znajomości. I tak oto by do Naszej Mszany zawitała Globalizacja Polityczna i byśmy byli na ustach całej Polski.

Ary
16.11.2018 06:33
IP: 31.0.84.195

Mam nadzieję że dowiemy się wszystkich szczegółów dotyczących tej sprawy.

Skończ wstydu oszczędź
16.11.2018 06:01
IP: 31.0.84.195

Po czterech latach zebrało się pani na szczerość? Dziękujemy. Błazenada.

radny
15.11.2018 23:51
IP: 193.242.212.35

Jeśli by dodać głosy jakie otrzymali Pan Leja i Pani Modrzejewska to i tak by wspólnie przegrali z panem Kordą młodym człowiekiem.Więc szukanie przegranej należy zacząć od siebie a nie wywlekać tego co napisano w oświadczeniu na dzisiejszej sesji w obecności gości min. duchownych zewnątrz którzy przyjechali brać udział w nadaniu imienia nowej ulicy łącznika.Co sobie o tym pomyśleli to aż strach pomyśleć co o nas powiedzą gdy przyjadą do siebie.Nie złe zostało wystawione nam mieszkańcom świadectwo.Z przegraną trzeba się po prostu pogodzić wygrał lepszy a nic nie jest dane na zawsze.Trzeba wrócić do tego co się robiło cztery lata temu.Bardzo jestem ciekaw historii losów tej działki od momentu napisania wniosku do oddania(własność to rzecz święta)do momentu zakończenia akt notarialny. Kto za co płacił i ile?Chyba są na to dokumenty. I najważniejsze pytanie podobne jak poprzednika czy to się działo za wiedzą Rady Miasta Mszana Dolna.

Hudi
15.11.2018 23:40
IP: 5.173.40.76

Jak ja tej baby nie cierpię porostu wyżej s..a niż... Ma i ta butnosc w wypowiedzi. Wyborcy wybrali teraz wiesz gdzie twoje miejsce po tylu latach to zniewaga. Być przewodnicząca a teraz przegrać - ludzie widzą i oceniają

niezdecydowany
15.11.2018 21:47
IP: 193.242.212.35

Pani Przewodnicząca czy to chodzi o tą działkę którą pod koniec 2015 roku Rada Miasta swoją uchwałą przeznaczyła do sprzedaży zlecając jej wykonanie Panu Burmistrzowi. Bo jeśli tak jest to mam pytanie do Pani czy Pan Burmistrz poinformował Radę Miasta kiedykolwiek że tej uchwały nie może wykonać. Jeśli komuś coś zabrano należy oddać zgodnie z przyję tymi procedurami więc jeszcze raz pytam czy o korespondencji jaka zapewne była pomiędzy Panem Starostą a Panem Burmistrzem była informowana Rada Miasta którą pani kierowała bo przecież to dotyczyło mienia publicznego i gdyby takiej informacji nie było to chyba byłoby to coś nie tak.Przecież sprawy mienia muszą przechodzić przez stosowną komisję złożoną z radnych i chyba radni powinni o tym wiedzieć co się dzieje z mieniem gminnym w danym momencie. Najważniejsze że wszystko można sprawdzić.

Dociekliwy
15.11.2018 21:40
IP: 31.0.84.195

A czy wszystko było transparentne w stosunku do rady miasta i mieszkańców? Jeśli tak to nie mam prlytań.

Zobacz także

Budowa ruszyła

Piątek, 26 kwietnia 2024 08:34

Majówka w Amfiteatrze z Meloarte

Piątek, 26 kwietnia 2024 08:33

Gminny konkurs na plakat teatralny

Czwartek, 25 kwietnia 2024 16:05
Reklama